Czesc dziewczyny:)
Ja tez pierwszy raz mama zostalam we wrzesniu 2009r..Niestety nie wspominam dobrze tych chwil..Porod to chwile strachu o zycie swoje i synka, ostatnie 2 lata to ciagla walka najpierw o zycie Danielka, o kazda odciagnieta krople mleka, walka z powaznymi chorobami, az w koncu codzienna rehabilitacja, tulaczka z dwojka dzieci 4-5 razy w tygodniu po 120km.. Chwilami nie ma sie juz sily.. To taki wstep.. Teraz konkrety:
Nasz synek Danielek jest chory na dziecięce porażenie mózgowe, potrzebuje stałej i kompleksowej rehabilitacji, aby moc sie rozwijac. Turnus rehabilitacyjny daje wlasnie mnostwo mozliwosci na rozwoj i poprawe stanu zdrowia i sprawnosci. Dzieci robią w czasie turnusów ogromne postepy
:ehem:.
Proszę pomóżcie mi uzbierać jeszcze 1200zł. Mamy już ponad 2000zł z Waszych wpłat i 1300zł z dofinansowania a PFRONu..Sami nie jesteśmy w stanie sfinansować takiej kwoty, gdyż codzienna rehabilitacja doszczętnie pochłania nasz budżet domowy.. Danielek zapisany jest na turnus na 20 listopada w Ośrodku rehabilitacyjnym Neuron.
Oto link do aukcji allegro z cegiełkami:
http://allegro.pl/turnus-juz-za-2-tygodnie-prosze-kup-cegielke-i1923643192.htmlWięcej na
http://naszmalypudzianek.smyki.plKontakt ze mną:
edytasamczyk@o2.plBardzo Was rowniez prosze o pamiec o Danielku przy rozliczaniu formularza PIT
. Mozna odpisac 1% podatku:-)Ponizej dokladne dane: