Przepraszam bo na pewno taki wątek już gdzieś był, nie mogę znaleźć a nie mam czasu ani siły szukać...
Powiedzcie proszę jak "zabrać się" za rozwód? Do kogo sie zgłosić? ile to kosztuje? Ja chce rozwód z orzeczeniem o winie mojego męża (on sie zgadza, póki co, mam nazdieje, ze jak przyjdzie co do czego nie zmieni zdania). Jak z adwokatem z urzędu? czy mi przysługuje?
I kolejna sprawa... chciałabym ograniczyć kontakty moich córek z teściami. Mam podstawy (nie wiem czy potrafię udowodnić), zeby twierdzic, ze mogą mieć zły wpływ na moje dzieci. Oczywiście nie chcę im zakazać kontaktów, ale chcę zeby kazde ich spotkanie było ze mną ustalane, zeby oni sie ze mną kontaktowali, a nie na przykład w czasie spotaknia ze swoim ojcem, on ich zabierał do rodziców. Na to sie nie chcę zgodzić. Czy mam takie prawo? Czy sąd to uzna? czy np. mąż mógłby (akt zemsty?) powiedzieć, ze w takim razie on nie chce zeby dzieci widywały sie z moimi rodzicami? Czy to moze byc uznane?
poradźcie proszę...