Problemy małżeńskie :o(

To jest Wasze forum.
Możecie tu zadawać pytania i wymieniać informacje z innymi Użytkownikami naszego serwisu.
Pisanie tylko dla zarejestrowanych użytkowników!

Moderatorzy: extreme, saba79

Re: Problemy małżeńskie :o(

Postprzez maggie » Pn sty 26 2009, 12:27

witaj,
pomóc, na pewno Ci nie pomogę... a szkoda...
Ale jeżeli mogę Ci jedno doradzić... nie decyduj się na drugie dziecko gdy nie jest dobrze, dziecko nie scali rozpadającego się związku, a Tobie będzie trudniej gdyby jednak doszło do rozstania (nie wspominając o "drobnym" fakcie, że jeszcze jedno dziecko będzie cierpieć). Przepraszam Cię najmocniej, że zakładam najgorszy scenariusz. Absolutnie nie "wróżę" Ci końca związku, ale skoro piszesz, że nie jest dobrze, to myśl raczej o ratowaniu małżeństwa (jeżeli Ci na tym zależy) a nie o drugim dziecku. To są tylko rady... których nawet nie musisz czytać. Sama byłam w podobnej sytuacji, właściwie rozstałam się z mężem gdy drugie dziecko skonczyło rok, potem do siebie wróciliśmy, czy nam się uda, nie wiem, mam taką nadzieję, ale wiem że choć w żadnym wypadku nie żałuję, że urodziłam dwoje dzieci to jednak gdybym teraz była sama byłoby mi bardzo ciężko, zdecydowanie ciężej niż z jednym dzieckiem. Zyczę Ci wytrwałości, cierpliwości i dużo siły. Bez względu na to co robisz, pamiętaj, że to my jesteśmy silne, faceci przy najmniejszych problemach uciekają, załamują się, wiem co mówię, przykładów mam bez liku. Oby Ci się udało... :D
Magda i Maja (ur.13.11.2005) i Hania (ur.11.05.2007)
------------------------------------
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://b3.lilypie.com/k5aFp1.png" alt="Lilypie 3rd Birthday Ticker" border="0" /></a>
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://b1.lilypie.com/NvCMp2.png" alt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>
Avatar użytkownika
maggie
 
Posty: 598
Dołączył(a): Cz cze 23 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Problemy małżeńskie :o(

Postprzez mikusia15 » Wt sty 27 2009, 10:19

znam ten temat... u mnie jest podobnie... rozmawiamy jedynie jak idziemy na zakupy... a w domu to w ogóle.... on siedzie przed komputerem albo tv, a jak lezymy już w łóżku to jest zmęczony.... a co do sexu to.... też jest podobnie ;-) mam podobne zdanie co moja poprzedniczka. nie decyduj się na drugie dziecko póki się nic nie zmieni. jeśli się rozstaniecie to najbardziej ucierpią dzieciaki.... Ostatnio jak leżałam w szpitalu to jedna dziewczyna mi powiedziała tak: "z jednym dzieckiem znajdziesz jeszcze faceta.... ale jak będzie dwoje to licz się z tym że będziesz do końca życia tylko z dziećmi"... Jakaś prawda w tym jest - napewno... trzeba by się dobrze zastanwoić i wziąść za łeb naszych mężów i może łopatologicznie im wyjaśnić co jest nie tak bo po dobroci to się nie da :-)
młoda mama
<a href="http://www.suwaczek.pl/"><img border="0" src="http://www.suwaczek.pl/cache/67ee05ca4d.png"></a>
Avatar użytkownika
mikusia15
 
Posty: 139
Dołączył(a): Pn sty 01 2007, 19:47
Lokalizacja: Lębork


Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 118 gości