bajustyna napisał(a):Sorki za błąd w tytule.
pyza napisał(a):ale właściwie skąd opinia że tylko słodkie smaki uzależniają? nie można uzależnić sie od słonego, kwaśnego, ogórka czy oliwki własnie?
pyza napisał(a):ej ale o co chodzi?
ja traktuje słodycze jak słodycze, czyli deser, nagrode, coś wykątkowego. daje je antkowi i dawac bede nie trzeba mnie przekonywac o słuszności niedawania kolejnymi przykładami , bo juz za późno tak?ja JUŻ daję i to sie nie zmieni
jesli dziecko jest niejadkiem to juz inny problem, i wtedy myśle że słodycze nie pomagają w odzyskaniu apetytu
marysia550 napisał(a):Oczywiscie dawac w małych ilosciach po posiłku, dobre słodycze, renomowanych firm, z pewnych zródeł (dot. lodów i wyrobów cukierniczych).
Ja tam jako małe dziecko jadłam (tatus w NRDówku siedział) mam piekne zęby nie wiem co to znaczy bol zęba.
Pchełka napisał(a):Nie dajmy się zwariować jak rozsądnie dawkuje się dziecku słodycze to nic złego się nie stanie, a ile radości może sprawić
marysia550 napisał(a):Po wojnie mowiono, ze cukier to samo zdrowie, moi dziadkowie napychani byli cukrem od niemowlectwa. Niedługo to juz ani mleka ani słodkiego ani parówki
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 44 gości