rita0102 napisał(a):Mam jeszcze takie zapytanie odnosnie alimentów.
Powiedzcie mi jak to jest liczone.
Niestety dziś dostałam list z sądu i rozprawa ma sie odbyc dopiero w lutym.
Do tej pory pozostaje bez zadnych pieniazków,a ojciec dzieci nie daje nam zadnych pieniązków.
Czy dopiero gdy zapadnie wyrok to normalnie bedzie on musiał poniesc tego konsekwencje czy sąd moze mu nakazać aby za te m-ce czasu oczekiwania na wyrok tez bedzie musiał nam te straty finansowe wyplacic???
Niestety jestem zieolna w tych sprawach.
Proszę osoby ktore miały podobne przypadki aby napisały mi co i jak.
Dzięki
Wszystko zalezy. Ja mialam dosc dluuuuga sprawe, a potem jeszcze jedna. Moze Wam pomoge
Jezeli ojciec dziecka uznal dziecko to wystarczy tylko pozew o alimenty, jezeli sie wypiera to pozew o ustalenie ojcostwa i alimenty. W pozwie najlepiej zadac wyzszej kwoty, w razie czego zeby moc z czego zejsc (jak na licytacji
) Ja podalam o 500zl, Wiem ze kobiety podaja nawet i 1tys.zl. Zalezy tez gdzie pracuje i ile zarabia ojciec dziecka. W zaleznosci od jego sytuacji majatkowej sad ustala wysokosc alimentow.
Ja w pozwie podalam ze chce alimenty od dnia porodu (tak prawnie przysluguja alimenty,az do skonczenia 18 r.ż. czyba ze sie uczy dziennie to do 25lat). Co prawda nasz tatusiek upieral sie ze najwyzej 250zl moze placic, ale ze to byla juz druga sprawa (pierwsza trwala ponad rok i byla o ustalenie ojcostwa i alimenty-przy czym doszlismy do porozumienia na 300zl, ktore i tak nie placic) sedzina byla baaaardzo zla na niego i bez wahania zasadzila podana przeze mnie kwote
Gdy zapadnie wyrok ojciec dziecka zostanie zobowiazany do placenia alimentow w kwocie jaka przyzna sad. Niestety tu bywa roznie. Ja mialam to szczescie, ze sedzina zgodzila sie na 500zl i zasadzila od dnia porodu. Obecnie wyglada to tak, ze dobrowolnie nie chcial placic alimentow (pomimo wyroku) wiec sprawe dalam do komornika i komornik sciaga od niego pieniadze (tylko ok 250zl), ale wszedl teraz fundusz alimentacyjny. Jezeli wypelnisz wniosek i zlozysz wszystkie potrzebne dokumenty bedziesz dostawac pieniadze z funduszu najwyzeszj 500zl.. (ja dostaje cala zasadzana mi kwote 500zl). Powinnas przedstawic w sadzie wydatki jakie ponosisz na dziecko plus utrzymanie. (ubranie, leki, jedzenie,pieluchy, przedszkole, czynsz, i inne oplaty) Najlepiej pokaz jakies rachunki. Ja mialam przygotowane w razie czego, ale sedzina nie chciala tylko podalam jej kwotowo, mniej wiecej ile wydaje na poszczegolne rzeczy. Jesli dziecko choruje to tez zaswiadczenie od lekarza (ja mam alergika).
A czy sad moze nakazac mu placenia jezeli sprawa nie jest zakonczona to nie wiem, ale powiem szczerze, ze nie spotkalam sie z czyms takim jeszcze. Mysle ze dopiero po wydaniu wyroku. W razie pytan pisz. Mam nadzieje ze w miare zrozumiale napisalam.
Pozdrawiam