Forum noworodek.pl

przez **mama3dzieci** » Wt mar 04 2008, 08:44

Basia ile ma twój Krzysio lat ??? bo na suwaku jest 12 a w profilu ma 8 :wink:

u nas pogoda się wyklarowała ok 10 uciekam na spacerek a po 16 idę porządek na głowie zrobić - w końcu :)

Lilka gdzie cię wywiało???

przez **ateczka** » Wt mar 04 2008, 10:26

Witam!

U nas szaro-buro i zaczynają padać pojedyncze płatki śniegu :roll:
A już było tak wiosennie..........
Moje starsze dzisiaj w większości w domu ,bo rekolekcje i próbne matury,więc ich wykorzystam do sprzatania.

przez **Agava** » Wt mar 04 2008, 10:33

witam Was Kochane:)

Przepraszam, że się wcinam na Wasz wątek, ale mam takie pytanko. Jak sobie dajecie radę z taką ilością dzieci, czy Wam ktoś pomaga? Czy pracujecie zawodowo? Czy Wasi mężowie ( przepraszam za to pytanie, ale jakby jest kluczową sprawą, żeby móc utrzymać rodzinę) zarabiają wystarczająco dużo, ale tak żeby nie zaharowywali się na śmierć?
Skąd moje pytania? Ja sama wychowałam się w rodzince, gdzie nas dzieci było 3. Moi dziadkowie mieli po 9 i 11 rodzeństwa. Moja Mama miała jeszcze 3 rodzeństwa. Siostra mojej Mamy ma 6. I powiem Wam, że im zazdroszczę. Tylko że kiedyś były inne czasy. Część mieszkała na wsi, część w mieście i jakoś się to kręciło. Ja mam na razie tylko Jasia, a bardzo bym chciała mieć przynajmniej jeszcze jedno dziecko. Tylko jak to zrobić? Oczywiście nie dziecko, tylko jak zrobić żeby dać sobie z tym wszystkim radę.
Przepraszam, że piszę trochę chaotycznie, ale strasznie boli mnie głowa. Mam nadzieję, że zrozumiałyście moje intencje.
Buziaki dla Waszych gromadek:)

przez **mama3dzieci** » Wt mar 04 2008, 11:04

Agava napisał(a):witam Was Kochane:)

Przepraszam, że się wcinam na Wasz wątek, ale mam takie pytanko. Jak sobie dajecie radę z taką ilością dzieci, czy Wam ktoś pomaga? Czy pracujecie zawodowo? Czy Wasi mężowie ( przepraszam za to pytanie, ale jakby jest kluczową sprawą, żeby móc utrzymać rodzinę) zarabiają wystarczająco dużo, ale tak żeby nie zaharowywali się na śmierć?
żeby dać sobie z tym wszystkim radę.
Buziaki dla Waszych gromadek:)

mi nie pomaga nikt ( chociaż są dni kiedy by się ktoś przydał ) i na razie nie pracuję chociaż bardzo chcę

muszę jeszcze rok poczekać aż zobaczę jak najstarszy syn będzie sobie w szkole radził i zeby go dopilnować

a co do zarobków męża to pracuje w jednej firmie i mimo kredytów i opłat związanych z mieszkaniem i przedszkolem oraz lekami ciągniemy do przodu :)

wszystko zależy jak się dysponuje pieniędzmi ....

więc wszystko można jak się chce... my prze 1,5 roku nawet wynajmowaliśmy mieszkanie ( mieliśmy już 3 dzieci a najmłodszy miał ok 6 miesięcy ) i trzeba było kupić pralkę i lodówkę .... i nie było problemu :)

więc głowa do góry :)

pozdrawiam

przez **Liliana83** » Wt mar 04 2008, 11:23

jestem :D

Agava ja mam narazie dwojeczke :wink: jestem sama nikt przy dzieciach mi nie pomaga i daje sobie rade
o 19 dzieci juz spia i mamy czas z mezem dla siebie
co do zarobkow to w sumie mieszkamy zagranica wiec zyje nam sie dobrze,mozemy sobie pozwolic co miesiac na rozne przyjemnosci.....wiec tu w tej kwesti zostawiam pole na odp. mama w polsce :wink:
moge tylko powiedziec ze w polsce jak mieszkalismy,to byla z nami tylko Milenka i wcale rozowo nam sie nie zylo,mimo ze oboje mielismy prace
pewnie przy tamtejszych realiach na dwojeczce by sie skonczylo
zawsze mowilismy ze trojeczka bedzie jak bedzie nam sie zylo lepiej :)

co do pracy zawodowej,to zmaierzam pojsc w przyszlym roku,Milenka bedzie juz chodzila do przedszkola a najmlodsze beda zawozone do opiekunki lub sprowadzimy babcie z polski do opieki :)

a jesli chodzi o dawanie sobie rady to nie jest zle
wszystko jest do zrobienia bez wysilku i mega zmeczenia jesli poprostu organizacja dnia jest dobra :wink:

pozdrawiam

przez **annam-r** » Wt mar 04 2008, 12:20

u nas raczej cięzko finansowo agava
miałam iśc właśnie do pracy, kiedy okazało sie ze jestem w ciązy, więc po prostu musimy sobie radzić.. nie jest perłowo, ale z drugiej strony, nie będę rodzić dzieci w wieku 50 lat, przeciez... Chwilowo zarzuciliśmy pomysł kredytu mieszkaniowego, bo nikt nam go nie da po prostu skoro żyjemy w 5 z jednej pensji. Najbliższe lata spędzimy z mężem "w żłobku" -dzielimy pokój z córeczką, a niedługo z dwiema, tylko najstarszy syn ma swój pokój.. ciasno, ale da sie wytrzymać :)

przez **zQoBasia** » Wt mar 04 2008, 12:26

witam :D :D :D
dopiero zauwazylam wasz watek :D :D takze sie dopisuje ze swoja trojeczka :) Mam 2 corki 14 i 16 oraz mlodego jak w suwaczku takze roznica wiekowa spora miedzy dziewczynami a lobuzem ale powiem Wam ze jakos nie odbieram naszej rodziny jako wielodzietną zwlaszcza teraz kiedy wyjechalismy do Szkocji tu w kazdym domu 3 to norma a przewaznie jest wiecej ale tu nikt nie musi sie zastanawiac czy go stac na kolejne dziecko wprost przeciwnie im wiecej dzieci tym wiecej maja pieniazkow.
pozdrawiam

przez **Liliana83** » Wt mar 04 2008, 12:49

witaj zQoBasia

tutaj w Norwegi model rodziny to bardzo czesto trojka dzieci :D
my wynajmujemy mieszkanie od Norwegow ktorzy maja czworke dzieci
:D
sasiadow mam co maja piatke :)
pelno dzieciakow tutaj na naszym osiedlu :D

przez **zQoBasia** » Wt mar 04 2008, 12:55

Na naszej ulicy tez pelno dzieciaczkow w roznym wieku :D :D :D

przez **bonarek77** » Wt mar 04 2008, 15:10

witam,dawno mnie nie było
ja jestem chora :? ,trzyma mnie juz od srody i jestem taka słaba ze nic mi sie nie chce robić,
wy tez poszalałyscie z pisaniem :D ,my zyjemy z jednej pensji,na razie nie mam powodów do narzekań,wiadomo zawsze było by lepiej gdyby troche wiecej pieniążkow wpadło ale nie pownnam narzekać,wszystko zalezy jak sie je wydaje,kiedy sobie mozna pozwolic to sobie pozwalamy ,a jak nie to nie :lol:
widze ze nowe mamy sie pojawiają,ciezko mi tylko bedzie zapamietac wasze imiona,ale jakos sie naucze...

przez **2mika3** » Wt mar 04 2008, 15:22

Pragne przylaczyc sie do tego forum.
Poki co w skladzie 2+2 choc marzy mi sie coreczka,ale to tak moze za 3 lata pomyslimy o 3 dzidzi.Chcialabym teraz takiego malego babelka,ale starszy syn idzie w pazdzierniku do przedszkola,mlodszy dopiero za 2 lata.
Plany wiec takie-najpierw chlopaki w przedszkolu niech beda,a wtedy moze postaramy sie o 3.
Wiadomo jak to plany planymi,moze i sie przydazy wczesniej,to i wtedy sobie poradzimy.
Pozdrawiam

przez **ateczka** » Wt mar 04 2008, 15:41

Hmmmmm, u nas pracuje tylko mąż,a ja z małą jestem w domu,ale jak pomyślałam,ze miałąbym wynająć opiekunke do małej i oddać jej swoją pensję to mnie odrzuciło,a poza tym myslę,ze nie znalazłabym takiej ,bo:jest dwójka starszych,którzy wszuystko potrafią i wiecznie patrzyliby jej na ręce,dwa mamy psa i kota,trzy :pracowałam w systemie zmianowym ,więc.............skórka nei warta wyprawki.
Mąż pracuje od rana do wieczora i często Majka wogóle go nei widzi,ale za to ja mogę zostać na spokojnie w domu.
Mi przy małej pomogają starsze,więc jak musze do lekarza,do sklepu czy zwyczajnie wyjśc z kumpelką to one się opiekują małą.

Jestem jedynaczką i nigdy by mi do głowy nie przyszło,ze będziemy miec trójeczkę,a teraz oboje stwierdzamy,ze to trzecie to był świetny pomysł.
Wszyscy jesteśmy zakochani w małej,a ona potrafi nas tak rozbroić,ze ...........

Bonarek:zdróweczka :!:

Mi się bardzo podoba jak w bloku ,na osiedlu żyje dużo dzieci i t jest..............takie normalne.
Są place zabaw,miejsca gdzie można zabrać dzieci,coś im pokazać,a nie tak jak na poprzednim osiedlu na którym mieszkałąm,gdzie zlikwidowano plac zabaw,bo ...............sprzęt się psuje,a oni nie mają zamiaru go co chwilę naprawiąc,a do tego dzieci się drą..................taką usłyszałam odpowiedź w spółdzielni

przez **mama3dzieci** » Wt mar 04 2008, 20:11

annam-r napisał(a): Chwilowo zarzuciliśmy pomysł kredytu mieszkaniowego, bo nikt nam go nie da po prostu skoro żyjemy w 5 z jednej pensji.

powiem ci ze to możliwe :)

my właśnie w grudniu dostaliśmy kredyt na mieszkanie mimo ze mamy jedną pensję i pokaźny kredyt który będzie z nami jeszcze 6 lat :evil: no i raty oczywiście :evil:

przez **annam-r** » Wt mar 04 2008, 20:50

nie przy takiej pensji z budżetówki mamo3dzieci

przez **mama3dzieci** » Wt mar 04 2008, 21:09

annam-r napisał(a):nie przy takiej pensji z budżetówki mamo3dzieci

właśnie z budzetówki :D

przez **annam-r** » Śr mar 05 2008, 01:22

widocznie u was inny budżet ;)

przez **mama3dzieci** » Cz mar 06 2008, 11:13

annam-r napisał(a):widocznie u was inny budżet ;)

:)

przez **nina** » Pt mar 07 2008, 18:17

hej dziewczyny
cieszę się że was znalazłam ...

zawsze chciałam mieć trójeczkę , ale kiedy słowo ciałem się stało wpadłam w panikę :D:D:D
całe szczęście to była jednodniowa panika i teraz mam przed oczami same optymistyczne wizje :D

Mam dwie córki 9,3 i teraz jak Liliana nastawiam się na trzecią , chociaż nie ukrywam że chciałabym małego faceta , który kiedys nosiłby mnie na rękach :D

przez **mama3dzieci** » Pt mar 07 2008, 21:30

nina napisał(a):hej dziewczyny
cieszę się że was znalazłam ...

zawsze chciałam mieć trójeczkę , ale kiedy słowo ciałem się stało wpadłam w panikę :D:D:D
całe szczęście to była jednodniowa panika i teraz mam przed oczami same optymistyczne wizje :D

Mam dwie córki 9,3 i teraz jak Liliana nastawiam się na trzecią , chociaż nie ukrywam że chciałabym małego faceta , który kiedys nosiłby mnie na rękach :D

ogromne gratulacje :) i spokojnej ciąży :D

przez **ateczka** » So mar 08 2008, 09:24

Kochane kobietki!
W dniu naszego święta życzę każdej z nas wielkiej miłości,
prawdziwej przyjaźni,spełnienia marzeń i realizacji swoich planów :!:

przez **mama3dzieci** » So mar 08 2008, 13:05

z okazji Dnia Kobiet ;)

http://pieknyposlaniec.pl/20020

przez **mama3dzieci** » Pn mar 10 2008, 15:31

hop hop spadamy :lol:

przez **annam-r** » Wt mar 11 2008, 12:43

przesuń foty mama3dzieci, bo się stronka nam rozjeżdża...

gratulacje nina :!: :D będzie dobrze :D

przez **Sildunia** » Wt mar 11 2008, 12:59

dziewczyny, a ja wam caly czas kibicuje, co byscie mialy jak najlepiej :) bo was podziwiam niezmiernie. chyba to juz raz napisalam, ale tak w ogole z mojego doswiadczenia z dziecmi i pieniedzmi i praca wynika, ze w ogole dziciaki to duze wyzwanie, a juz ponad dwoje to ho ho :)

przez **annam-r** » Wt mar 11 2008, 13:13

a dziękujemy sildunia :D

przez **mama3dzieci** » Wt mar 11 2008, 14:28

annam-r napisał(a):przesuń foty mama3dzieci, bo się stronka nam rozjeżdża...

hehe już kasuje :)

dziewczyny, a ja wam caly czas kibicuje, co byscie mialy jak najlepiej bo was podziwiam niezmiernie. chyba to juz raz napisalam, ale tak w ogole z mojego doswiadczenia z dziecmi i pieniedzmi i praca wynika, ze w ogole dziciaki to duze wyzwanie, a juz ponad dwoje to ho ho

a no duże duże ... szczególnie jak są chore albo wymagają więcej uwagi niż pozostałe :wink:
właśnie stanęłam przed wyborem : praca - dziecko :roll: ..... nie wiem co wybrać :?

przez **annam-r** » Wt mar 11 2008, 16:06

dobrego wyboru nie ma mamo3dzieci...
zawsze bedzie jakies ale.. po prostu SAMA musisz zdecydowac, co według ciebie jest dla WAS najlepsze ;)

przez **Liliana83** » Wt mar 11 2008, 16:26

Gabi decyzja nalezy do ciebie :D
ale ja bym poszla do pracy
dlatego ze jednak wiele lat spedzimy/spedzilysmy w domu i jednak na ta emeryturke trzeba sobie zapracowac....
a jak slyszalam rzad mial plany takie ze jak maz umrze to nie bedzie mozna przejac jego emerytury :evil: miejmy nadzieje ze to nigdy nie wejdzie .....

dlatego ja bym poszla do pracy,nawet dla samego kontaktu z ludzmi....

ale ja pisze ze swojej perspektywy....bo wymiekam....mam dosc bycia w domu...a ze jestem jeszcze zagranica i mieszkam na gorze to nie mam zadnych tutaj znajomych......

przez **Basia29** » Wt mar 11 2008, 19:58

mama3dzieci napisał(a):Basia ile ma twój Krzysio lat ??? bo na suwaku jest 12 a w profilu ma 8 :wink:

Krzysiu ma 12 lat, nie wiem dlaczego profil pokazuje inaczej :shock:

Ja pracuję, i to na trzy zmiany. Tak sobie z mężem ustawiamy grafik, że zawsze któreś z nas jest w domu. W ten sposób radzimy sobie bez pomocy innych.
Szczerze mówiąc pracuję, bo muszę - wolałabym byc w domu z dziecmi.

przez **mama3dzieci** » Cz mar 13 2008, 15:56

witajcie 13-tego :)

troszkę Wam zazdroszczę ze pracujecie .... ja jednak posiedzę w domu jeszcze przez rok ,żeby najstarszego w szkole przypilnować

nie mam wyjścia no chyba że stanie się cud i moje dziecię zrozumie jak trzeba postępować :roll:

czy szykujecie już wyprawki dla dzieci do szkoły ???
ja już zaczynam :) kupiłam biurko z krzesełkiem oraz plecak i piórnik + dodatki :)

czekam jeszcze na zebranie i pomału będę książek szukać no i całej reszty ... aż sie boję pomyśleć ile jeszcze potrzeba :roll:

Forum noworodek.pl

rodziny wielodzietne :) 2+3,2+4 2+5 i więcej

Kto przegląda forum