SPIRALKA

[mikusia15]

wiecie co... ostatnio znalazlam gdzies w necie info ze sa jakies spiralki refundowane przez NFZ... i ze koszt ich jest ok. 40-50zl (a zalozenie oczywiscie bezplatne)... czy to prawda? zastanawiam sie nad spiarala, bo po tabletkach strasznie tyje... no ale koszt takiej wkładki jest duzy... przynajmniej dla mnie... slyszalyscie cos o tym? a moze ktoras z was ma taka wkładke? z gory dzieki :-)

[wilczki]

wczoraj moj gin BARDZO odradzal ta forme antykoncepcji z wielu naprawde bardzo roznych wzgledow. poszukaj troche i poczytaj w tym temacie zanim sie ostatecznie zdecydujesz :roll:

[Liliana83]

wilczki prosze napisz co lekarz ci mowil
zaintrygowalas mnie,bo nie slyszalam jeszcze nic zlego o spirali....

[OLA111]

ja slyszalam bardzo duzo negatywow od mojego gina tez-za bardzo nie drazylam tematu bo jak dla mnie odpada-mam opory psychiczne przed noszeniem czegos w sobie...
ale mowil o obfitych i bolesnych miesiaczkach,plamieniach pomiedzy,stanach zapalnych i chyba tyle...co zapamietalam

[Liliana83]

a ja slyszalam na odwrot
ze plamienia owszem sie zdarzaja ale miesiaczki sa skąpe

dziwne...moja siostra ma juz 3 raz spiralke to moze jej podpytam....tyle ze ona nie lubi mowic o takich sprawach......wiec licze na was

[Sylwia 79]

A ja sobie chwale spiralke :)
Mialam po pierwszym dziecku i teraz po drugim tez zalozylam.
Jestem bardzo zadowolona,ale nie wszystkim kobietom jest wskazana.
Ja np nie moge tabletek a spiralka mi slozy.
Ja zadowolona i maz rowniez

[malenka24]

Ja zalozylam spiralke w pierwsza miesiaczke po porodzie.Niestety bylam bardzo niezadowolona,Ciagle cos mi lecialo jakies plamienia cos jak koncowka okresu :? Okres nieregolarnie skapy,dlugo trwajacy.Czesto po stosunku czulam bole podbrzusza,z czasem sie tak nasilaly,ze niemoglam nog podnosic,wstac jak siedzialam,do tego takie uczucie jakby cos mi tam siedzialo jakby powietrze.Wyciaglam spirale,wytrzymalam ponad rok :roll: Bo ekarz twierdzil,ze to nie przez spiralke,tylko dziwne gdy tylko ja wyciagnelam objawy zniknely.Moze to bylo to,ze niedalam organizmowi odpoczac dosc do siebie po ciazy,porodzie!Wczesniej tez tabletki byly,i tez ladnie tylam :? Wkazdym razie przeszlam swoje,ale tak jak dziewczyny pisza kazdy organizm inny wiec inaczej przyjmuje :) Powodzenia w odjeciu decyzji :wink:
Ja teraz niczego niestosuje,jedynie maz uwaza zeby niedosrodka 8) Jak ma byc to bedzie :D

[mikusia15]

no tak... ale chodzilo mi o ta "niedroga" spiralke... mam swojego Natusia i jak narazie nie chce wiecej dzieci (przez kilka lat oczywiscie :D ) bo wszystkie wady i zalety to juz poczytalam... nie chce liczyc na "co ma byc to bedzie", czyli jak ja to zwiem sporty ekstremalne :D spiralka by mi pomogla....

[Sylwia 79]

Ja za pierwszym i drugim razem placilam tylko 115 zl (za sama wkladke wewnatrzmaciczna bo tak sie nazywa to co mam) jak dobrze pamietam.Lekarz z przychodni za darmo mi zalozyl.
To zalezy na jakiego lekarza trafisz jeden z ciebie zedrze drugi cie oszczedzi.
Zakladalam jeszcze bedac w Polsce.

[mamakuby]

witam a moze ktoras z was ma zalozona mirene ? ja ide sobie zalozyc za pare dni ale mam kilka pytan do dziewczyn ktore juz maja jesli mozecie odpowiedzcie mi chodzi mi czy boli zlozenie ,czy okresy beda regolarne i czy po zalozeniu sie krwawi i co najwazniejsze czy mozna uzywac tamponow Troche sie boje ale zobaczymy jak to bedzie a i czy jest ona wyczowalnla dla partnera , i jeszcze jedno kiedy po zalozeniu mozna sie @ wiem ze kazdy organizm reaguje inaczej i moze byc roznie z gory dziekuje

[ania_22]

ja mam mirene od stycznia i: zakladanie niebolalo - to bylo ok 3 miesiace po porodzie
potem po zalozeni przez okolo 3 tygodnia od czasu do czasu mnie podbrzusze troche pobolewalo i plamilam
miesiaczki sabardzo zadko -co ok 2 miesiace i do tego skape, tak ze nie mam potrzeby uzywania tamponow tylko uzywam wkladki (no chyba ze ide na basen)
zadnych infekcji niemialama
no i nie wiem co jeszcze napisac,ogolnie jestem bardzo zadowolona i polecam

[mamaweroniki2]

Mo gin bardzo odradzał spiralę. Min właśnie przez groźbę stanów zapalnych. poza tym mówił ze sporo jego pacjętek po 3-6 miesiącach wyjmuje je bo właśnie albo maja krwawienia alebo źle się z nimi czują. tyle mówił.
Z kolei moja koleżanka miała i chwaliła sobie i... zaszła w ciąże. I problem był żeby wyjąć spiralę i nie uszkodzić maleństwa. Ale udało się i Mały ma już rok

[kamyczek77]

a ja sie zastanawiam nad zalozeniem spirali ... 8 lipca mam wizyte to porozmawiam z gin.
ja mialam cc ... to u mnie to jeszcze troche potrwa zanim bede mogla zalozyc

co osoba to rozna opinia ...

[yovita1]

Moja przyjaciolka ma spirale za 40zl zakladana w pantswowego gina , refundowana.
Zakladanie nie bolalo.
Spirale ma juz 3 lata i chce ja sciagnac bo ma dosc infekcji (bardzo bardzo czesto jej sie robily) i przed ciaza miala skape okresy a ze spiralka wydluzyly sie , byly bardziej bolesne i obfite.
Narzie po wizycie lekarz nie mogl znalezc spirali i bedzie miala USG

[mamakuby]

wlasnie ja tez jestem po CC tu mi powiedzieli ze moge miec zalozona ,a ktora z was ma zalozona po cieciu cesrrskim??? A i jeszcze jedno kiedy mozna sie @ po zalozeniu i czy jest ona wyczowalna dla partnera???

[yovita1]

wlasnie ja tez jestem po CC tu mi powiedzieli ze moge miec zalozona ,a ktora z was ma zalozona po cieciu cesrrskim??? A i jeszcze jedno kiedy mozna sie @ po zalozeniu i czy jest ona wyczowalna dla partnera???

moja psiapsiula miala zalozona rok po cc
partner nie czuje podczas stosunku spiralki

[mamakuby]

witam No wiec tak juz jestem po zalozeniu spirali MIRENA zakladalam 9 lipca troche mnie bolalo ale jest ok Potem zaczelam plamic i tak ponad miesiac , na poczatku troche pobolewalo mnie podbrzusze teraz juz nie Poszlam na sprawdzenie w polsce spiralka siedzi dobrze tylko sznureczek jest troche za dlugi ale go nie podciela bo jeszcze wtedy nie @ sie z mezem a jesli mu to nie bedzie pezwszkadzalo to nie trzeba nic robic Gdy wrocilam do domu i bylo juz po @ z mezem zapytalam czy cos tam mu przeszkadzalo - powiedzial ze nic nie czul ale gdy sama postanowilam sprawdzic czy nic tam nie ma poczulam ze jednak sznureczek jest chyba za dlugi bo wyczowam go palcem Pojde wiec tu na sprawdzenie i niech zadecyduja czy podciac czy nie A moze tak ma byc Prosze napiszcie cos wiecej jesli wiecie Pozdrawiam cieplutko

[tewelka]

witam, a czy któras z Was miala do czynienia z miedzianą wkładką GyneFix ?????????

[aga6]

ODNOŚNIE SPIRALI
Nie chcę nikogo przekonywać na siłę, ale piszę, ponieważ zwykle kobiety nie wiedzą, jak działa taka spirala.
Ma ona za zadanie nie dopuścić do zapłodnienia, ale jak już do niego dojdzie powoduje poronienie, uniemożliwia zagnieżdżenie się zarodka w ściance macicy. Nie mówi się o tym,ale to prawda.

[tewelka]

no wiec ponwiam moje pytanie odnośnie miedzianej wkładki- czy jest ktoś kto ma lub miał załozoną???

[mamakuby]

odnosnie poronienia - moze i tak bylo i jest ale z tego co ja wiem to gdy zajdzie sie w ciaze (gdy ma sie spiralke ) to aby dziedzko sie urodzilo wyjmiuja ja w czasie porodu i wszystko przebiega prawidlowo Jak chcialam zalozyc ja 4 lata temu dziewczyny wlasnie pisaly o tym ze spiralka powoduje poronienie i odlozylam to na potem -dowiedzialam sie wiele i wiem ze nic mi nie grozi i dybym zaszla w ciaze mjac spiralke to urodze i tak dziecko Medycyna idzie do przodu a tak na dobra sprawe to kazda antykoncepcja powoduje skutki uboczne

[ania_22]

u mnie polowek nic nie czuje, ja zakladalam w tygodniu a maz wrocil dopiero w piatek, mi gin nic nie mowil ze sie mam jakkolwiek ograniczac

sluchajcie wkladka hormonalana MIRENA dziala w ten sposob ze jest uwalniana minimalna ilosc homronu ktory zatrzymuje owulacje - wiec nie ma co mowic o o poronieniu
wkladka miedziana dziala na zasadzie uwalniania jodow miedzi. spiralka miedzniana powoduje przerost blony sluzowej macicy - co uniemozliwia zagniezdzenia zaplodnionego jaja, obfite miesiaczki i infekcje

[sroczka]

Dziewczyny, a gdyby tak porównać spirale miedzianą i MIRENĘ, to którą polecacie???
Która daje najmnij skutków ubocznych???
Moze wiecie jak lekarze wypowiadają sie na temat tych dwuch sposobów anty???
Proszę o odpowiedź

[ania_22]

moja tesciowa miala miedziana - obfite bolesne @, czeste infekcje
ja mam MIRENE @ co 2 miesiace, baedzo niewielkie, zadnych boli (po zalozeniu przez ok 3 tygodnie) zadnych infekcjii
Mirena kosztuje wiecej - niestety

[mamakuby]

Ja zakladalam 9 lipca w piaty dzien miesiaczki no i potem plamilam raz mocniej raz mniej ,to bylo okolo 1.5 miesiaca potam 2 tydodnie nic i znowu 2 tygodnie plamienia ,no i zobaczymy jak bedzie pozniej Organizm musi sie jednak przyzwyczajic do ciala obcego w organizmie wiec mam nadzieje ze bedzie ok Moja kumpela zalozyla wczesniej tez plamila na poczatku 2 miesiace a teraz co miesiac delikatne plamienia i nic wiecej (oczywiscie mowie tu o mirenie hormonalnej)Jak zakladalam gin powiedzial ze to jak narazie najlepsza wkladka ale to i tak kazdy organizm reaguje inaczej wiec decyzja nalezy do kazdej z nas Pozdrawiam

[mamakuby]

Witam To wiec tak załozyłam sobie spiralke mirene hormonalna 9 lipca ,na poczatku plamienia przez okolo 2 miesiace ,juz myslalam ze nigdy nie przejda .Potam przez chwilke bylo ok i znowu plamienia ,kilka dni drzerwy i od nowa Moja kumpela zalozyla 3 miesiace przede mną ,tez plamila na poczatku ale teraz jest w sumnie dobrze , ale teraz znowu plami .Nie wiem dlaczego tak sie dzieje przeciez juz powinno sie wszystko tam unormowac -bynajniej tak mowia .Ale ja czuje sie jakos nie tak ,chyba mi piersi urosly a moje cialo jakby napuchło , i odczuwam napieranie na pęcherz przy czym odwiedzam czesto toalete a prawie nie sikam . A przy sexie nie jest tak jak kiedys -mowie tu o przyjemnosci ( ktorej brak ) .Ogólnie nie tego oczekiwałam ,a na dodatek brak ochoty na sex .I podjełam decyzje ze ja wyjme ,tylko male pytanko mam ,czy wyjmowanie spiralki BOLI Napiszcze jesli miałyście podobne dolegliwości , a moze ta antykoncepcja nie jest dla mnie ,a moze załozyc spiralke bez hormonow ? sama nie wiem .Pozdrawiam

[Agulusia]

ODNOŚNIE SPIRALI
Nie chcę nikogo przekonywać na siłę, ale piszę, ponieważ zwykle kobiety nie wiedzą, jak działa taka spirala.
Ma ona za zadanie nie dopuścić do zapłodnienia, ale jak już do niego dojdzie powoduje poronienie, uniemożliwia zagnieżdżenie się zarodka w ściance macicy. Nie mówi się o tym,ale to prawda.

"zwykle kobiety nie wiedzą, jak działa taka spirala" mnie się wydaje że te kobiety które miały w szkole biologię wiedzą
przepraszam ale nie mogłam się powstrzymać

Medycyna za początek ciąży uważa zagnieżdżenie się zapłodnionej komórki jajowej - blastocysty w błonie śluzowej macicy, a nie samo zapłodnienie pojedynczej komórki, czy kilkudniowy okres pomiędzy zapłodnieniem a zagnieżdżeniem.