wózki-parasolki...

[sylwus]

Marcia od urodzenia jeździła w Graco Quatro Deluxe
Wszystko byłoby cacy gdyby nie fakt, że od października mała chodzi do żłobka a tam nie ma tzw "wózkowni"
Wózki stoją poskładane przy ścianie :roll:

Podjeliśmy więc decyzje o sprzedaży wózka i debatujemy z M nad wyborem fajnej parasolki
Dobrze by miała zimowe okrycie na nóżki i by dała radę przejechac zimą po osiedlowych, nie zawsze dobrze odśnieżonych chodnikach 8)
No i by była możliwa cenowo :wink:

[sylwus]

taki:? http://www.allegro.pl/item252346433_spa ... dusia.html

[aneczka81]

Marcia od urodzenia jeździła w Graco Quatro Deluxe
Wszystko byłoby cacy gdyby nie fakt, że od października mała chodzi do żłobka a tam nie ma tzw "wózkowni"
Wózki stoją poskładane przy ścianie :roll:

Podjeliśmy więc decyzje o sprzedaży wózka i debatujemy z M nad wyborem fajnej parasolki
Dobrze by miała zimowe okrycie na nóżki i by dała radę przejechac zimą po osiedlowych, nie zawsze dobrze odśnieżonych chodnikach 8)
No i by była możliwa cenowo :wink:

Nie wiem, może głupi pomysł, ale tak mi się nasunęło: zimną to na sanki:) Albo płozy do wózka:)

[doda0202]

Nie wiem, może głupi pomysł, ale tak mi się nasunęło: zimną to na sanki:)

No ja się dopisuję - my w zimę raz tylko byliśmy z wózkiem - sanki były w użyciu cały czas :-)

[sylwus]

Moja Marcia boi się sanek jak ognia :roll:
Poza tym żłobek jest poza osiedlem więc sankami i tak nie bardzo...

A co sądzicie o wózku z podanego wyżej linka?

[zubelek]

sylwus wózeczek wydaje się być fajny ale ciężko mi go ocenić bez zobaczenia na żywo. Może przejdź sie do sklepu i poogladaj w realu różne wózeczki i lepiej, żeby kólka były jednak większe, bo jak śniegu dosypie to nie wiem czy na takich małych dasz radę.

A z sankami przejeździć całą zimę to troszkę przesada...bo ile tego śniegu było :wink: