Kate napisał(a):U nas w ruch szedł zawsze Sterimar + maść majerankowa pod nosek, żeby lepiej się oddychało.
No i sól fizjologiczna.
Kate napisał(a):Sterimar to są właśnie "krople" do noska, a maść majerankową można u takiego malucha.
Sterimar
Sylwiatko napisał(a):Dla maluszków jest Nasivin soft i Euphorbium homeopatyczne.
Sylwiatko napisał(a):To jest w formie areozolu,mały mój dostał wraz właśnie z nasivinem soft jak miał pierwszy katar,miał wtedy niecałe dwa miesiące.
Sylwiatko napisał(a):http://www.domzdrowia.pl/39440,euphorbium-compositum-s-aerozol-do-nosa-20-ml.html
Kwiatek1976 napisał(a):dzięki dziewczyny. :D musze udac sie do apteki wiec.
aneczka81 napisał(a):Kwiatek1976 napisał(a):dzięki dziewczyny. :D musze udac sie do apteki wiec.
pewnie już wyszłaś:)
chciałam napisać, ze euphorbium u nas był przełomową rewelacją. Leczyli się nim wszyscy: moje dzieci, ja (chyba mam problemy z zatokami? pomógł mi bardzo!), mąż, a na końcu zastawiłam mojemu tacie, który
ma całoroczny katar i myślał, ze już nie znajdzie na to leku.
Mam nadzieje, ze u Ciebie też okaże sie pomocny.
maggie napisał(a):ja tez polecam euphorbium :wink:
massiek napisał(a):A ja Ci polecam jednak pójść do lekarza z takim maleństwem a nie leczyć go na własną rękę lekarz na pewno Ci przepisze coś odpowiedniego.
massiek napisał(a):A ja Ci polecam jednak pójść do lekarza z takim maleństwem a nie leczyć go na własną rękę lekarz na pewno Ci przepisze coś odpowiedniego.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 44 gości