Witam się i jak, choć nie było mnie tu już sporo czasu.
szkoda że wróciłam na Nowordka w tak smutnych okolicznościach spowodowanych nawrotem białaczki u naszej Czerwcówki 2007 - Amelki
U nas wsio ok. Bartek chorował bardzo, ale spowodowane to było ogromnym przerostem migdałków wszystkich. Jesteśmy już po operacji i mam ogromną nadzieję, ze będzie lepiej.
Chłopak nam rośnie jak na drożdżach! jest świetny! Jestem w nim zakochana do bólu. Gada jak najęty, jest bardzo sprawny, bystry, zaskakuje nas na każdym kroku!
Ja wolne chwile, których jest bardzo mało niestety, ale zawsze coś uszczypnę, spędzam na wyżywaniu się na masie solnej, a ostatnio tez na glinie. daje mi to mnóstwo relaksu.
Same oceńcie:
http://picasaweb.google.com/aneta.m49/G ... chWyrobow#Nadal wykańczamy dom. Studnia bez dna. Wielka, tłusta, różowa skarbonka świnka , którą chyba będziemy tuczyć po wsze czasy. Ciągle pchamy coś do przodu, ale jeszcze mnóstwo zostało. Mnóstwo!
Polimag, gratulacje!
Gaba, miłego urlopu!
Alanka, rodzina Ci sie powiekszyła! Gratulacje!