Forum noworodek.pl

przez **Meggi79** » So wrz 29 2007, 23:46

Rany , zgłaszajcie to na policje za każdym razem!!! To jakiś obłęd jest :evil:
NIE MOŻEMY BYĆ ZASTRASZANI WE WŁASNYM DOMU/KLATCE/PODWÓRKU !!! TO WBREW PRAWU!!!

Załóżcie jej sprawę w sądzie o zastraszanie, weźcie świadków, przecież nie można żyć w ciągłym strachu !!!!

przez **j_orlan2610** » N wrz 30 2007, 14:13

bajustyna napisał(a):
aska29 napisał(a):ja niewiem czy jakby twoja mama opowiedziala to na policji to czy by sie czasem nie zainteresowali..to jak nachodzenie i grozenie...moze nie wprost - ale Twoja mama czuje sie przeciez przez nia przesladowana..Moze niech wlasnie w taki sposob przedstawi to na policji..

Kiedyś moja mama spotkała dzielnicowego i opowiedziała mu całą historię i on stwierdził, że to nie jest groźne i póki nie ma przestępstwa to on nie ma prawa interweniować :? :? :? :? :?

A może by ją nagrać choćby aparatem cyfrowym, krótki filmik i udokumentować kilka takich zachowań a następnie do dzielnicowego i zgłosić całą sprawę bo raz że nie wygląda to dobrze a po takich "świrach" można się spodziewać wszystkiego a dwa że ta kobieta ma dziecko więc tym bardziej sprawa warta zachodu :?
A tak swoją drogą to Ania19 ma trochę racji... potraktować wodą święconą tylko ja bym się nie rozdrabniała w kropidło tylko polała całym wiadrem, może to ją ostudzi :twisted:

przez **katiaboss** » Cz paź 04 2007, 15:24

hmmm ta historia to "opowieść z krypty 8" :wink: ale w sumie to ja bym miała stracha :!: oby z tego jakiejś tragedii nie było :?

przez **bajustyna** » Pt paź 05 2007, 20:58

Dziewczyny wczoraj wkońcu był dzielnicowy dostała pouczenie narazie ustne. Policjant był najpierw u nas na rozmowie później u niej. Jak wracał od niej to wstąpił do mamy jeszcze i kazał natychmiast dzwonić po niego jak tylko by się coś działo a na koniec machnął ręką jak mama zapytała co myśli o tym :roll:
Dzisiaj moja siora miała urodziny więc była mała impra i jak schodziliśmy na dół patrze na balkon mamy a tu słyszę, że Kaśka ( sąsiadka) coś tam belgocze i odprawia czary wsiedliśmy w samochód a tu auto nie odpaliło :?
Wyszłam z auta kuzyn z szedł na dół zobaczyć co to a ona klaszcze i przyprowadziła sobie jakąś koleżankę i razem dawaj. Moja mama i resztę gości zaczęły robić sobie z niej jaja i też klaskały i mówiły, że zaraz zadzwonią po psychiatrę a ona grobową miną i taką dziwną posturą odprawiała swoją magię...

Wiecie co dziewczyny ale bardzo przestraszyłam się wiem, że ten samochód to zbieg okoliczności ale jakbyście tam były... Na początku zaczęłam się śmiać ale czym bardziej ona coś tam robiła to się coraz bardziej bałam. Kurcze nawet jej nagrać nie mogłam bo telefon by nie uchwycił tego.
:roll: :twisted: :twisted:

przez **Meggi79** » Pt paź 05 2007, 21:27

Ja myślę,że sprawa w sądzie rozwiązała by sytuację . poradźcie się prawnika , napewno coś wymyśli.

przez **aska29** » Pt paź 05 2007, 22:39

eh- wspolczuje..
nie pozostaje Wam nic innego jak zbierac dowody ( nagrania- rowniez samym dyktafonem dodatkowo ,jesli jej nie widac a slychac, kamera a takze wzywac dzielnicowego jak najczesciej ale nie tylko na pouczenia- karzcie za kazdym razem sporzadzic notatke z interwencji- bo jesli tylko pouczy slownie to razie czego nie bedziecie mieli podkladki dla sadu..
a pozniej prawnik - wszystkie dowody do niego i moze zamkna ja na jakims przymusowym leczeniu..
trzymam za Was kciuki!

przez **bajustyna** » Wt paź 16 2007, 13:30

No sąsiadka troszkę przestała jak ten dzielnicowy był drugi raz i jakiś facet zwrócił jej uwagę jak odprawiała czary na balkonie zwyzywał ją i się jak narazie skończyło ufff :lol:

przez **bajustyna** » Wt paź 16 2007, 13:30

No sąsiadka troszkę przestała jak ten dzielnicowy był drugi raz i jakiś facet zwrócił jej uwagę jak odprawiała czary na balkonie zwyzywał ją i się jak narazie skończyło ufff :lol:

przez **mondzi** » Wt paź 16 2007, 15:03

No to dobrze, że macie na razie spokój... Nic wcześniej nie pisałam, ale i mnie to zaniepokoiło.

Forum noworodek.pl

Dziwna sąsiadka:))))

Kto przegląda forum