Forum noworodek.pl

przez **chloee** » N wrz 02 2007, 13:26

aniu, co się dzieje Dominikowi??
anetko, sprawdź czy to właśnie nie chleb??????? a moze to przez gluten? Na twoim miejscu zadzwoniłabym do pediatry...
Tydzień temu spotkałam koleżankę z LO. Jej mała była uczulona na wszystko, przestrzegała mnie, żebym nie dawała małemu jeszcze biszkoptów, chleba. Maciuś je od dawna i na razie jest ok.

przez **blondi-aniak** » N wrz 02 2007, 13:27

Niemam pojęcia co się dzieje.Podejrzewam,ze oczne te trójki idą.

przez **asiapanda** » N wrz 02 2007, 13:32

Kurcze więc jednak zębory :( Bidula

przez **Maritta** » N wrz 02 2007, 14:11

dziękuję dziewczynki - trzymajcie, jak w kupie potrzymamy to może się uda :-D

Jolu - mnie np. uwielbiasz - ja to czuję... "a teraz choć tu do mnie" ;-) :D :D :D

Oj - AniuK- dlaczego oni nie robią jej usg?? biedna dziewczynka... i skąd u takiego maleństwa piasek - dorosły pijąc kawy dużo i takie tam musi sporo pracować na takie okropności... a Dominiś, oj współczuję maluszkowi... i Tobie niewyspania... całujemy Was wszystkich :-) a zmywarę to będę miała - kupię jako pierwszą i postawię na pustej działce :-D hehe zamiast toasu jak sie powiedzie ;-)

Anetko - ja nie wiem jak doradzić, bo Lilcia nie narzeka... ;-)

Ja z Asią się widzialam i piszemy czasem na gg, z Elą się widziałam i nie piszemy :-P z Sosną nie widziałam i też czasem piszemy i z Anetką i z AniąK i z Jolą i innymi :-) - nawet raz z Kasiulki mężem pisałam o pasie poporodowym, ale to daaawno było ;-)

dziś we wiosce jest pożegnanie lata i chyba przejdziemy się, wiesołe miasteczko do wsi dotarło :-D Lilcia luuuubi ;-)

a pogoda :roll: do bańki...

Nella - my też mieszkamy niemal w lesie i jesień widać gołym okiem, a jeśli pisałaś grzybach, to uwielbiam jeść, nie cierpię zbierać :?

przez **asiapanda** » N wrz 02 2007, 19:39

Słyszeliscie wypowiedź Pana Prezdenta,normalnie jesteśmy narodem wieśniaków :roll: wg niego

przez ***Nella*** » N wrz 02 2007, 21:54

Dobry wieczór :)
Jestem monotematyczna ale oglądam Sopot- dzisiaj niezła zabawa :eusa_dance:

Asiu - następnym razem was zabierzemy do lasu :)
Maksiu była zachwycony :lol: chodził "krok w krok" za olbrzymim labladorem znajomych. Oboje na czterech łapkach, włoski oboje jasne hmmm... zaczęło mnie to zastanawiać :eusa_think: :)
Niestety mieliśmy też mały wypadek :( O stolik Maks rozwalił sobie wargę. Był lamet, płacz i krew. Wyglądało groźnie ale skończyło się małą ranką na górnej wardze :eusa_silenced:

Aniuk-gratuluję zakupu zmywarki, mam i wiem co mówię :wink: Straszna wygoda ! Dlaczego Dominiś nie chce pić mleczka? Hm.... Może to faktycznie zęby ale aż tak??? :shock:

Marittko - jak podobało się Lilci na wesołym? Zazdroszczę mieszkania w lesie :) To ma swoje uroki. Dziś byłam oczarowana bo piękna pogoda ale np zimą? Nie wiem jednak czy bym tak mogła do końca jak ci moi znajomi, prawie w środku lasu.... Jestem raczej typem mieszczucha ale wszystko wszystkim .... zostań tam sama w nocy .... brrrrr! :shock:

Ale się rozpisałam :P , już uciekam

Spokojnej nocki dziewczyny a szczególnie Anik dużo siły na dzisiejszą noc!

Asiu - nie słyszałam co powiedział kaczy brat - pewnie jak zwykle coś bez sensu ... :oops:

buziaczki!

przez **Maritta** » N wrz 02 2007, 22:11

My wróciliśmy tak ok. 20 do domku :-D była piękna pogoda, ale pod koniec zimno zrobiło się pieruńsko... Lilcia wykąpana pochłonęła 250 ml mleczka z kaszką (co ostatnio zdarzyło się w maju może) i odleciała :-D podobały jej sie karuzele i balon - bo właśnie atrakcją m.in. był lot balonem - oczywiście obserwowaliśmy z ziemi ;-) moja siostra kupiła jej dmuchanego jelonka Bambi co to na sznurku się go ciągnie - oczywiście sznurek był najfajniejszy... generalnie nie przepadam za takimi spędami ale co tam wata cukrowa była więc i ja happy :-P lato pożegnane :-)

jutro Patryk 1 dzień do szkoły - do 1 klasy :shock: jak ten czas... bla bla bla - z naszych forumowych chłopaków to Emil też do 1 klasy - powodzenia dla niego a Ty AniuK - wyśpij się, oby Domiś Ci pozwolił ;-)

ja oglądam CSI - ale looknęłam na BB4 - tragedia ludzie, tzn. nie wiem pewnie jestem zacofana - ale wszyscy tacy sami, wylansowani aż do granic możliwości, faceci spedaleni (nie obrażając gejów, bo do samej orientacji nic nie mam), laski wykurwiste dosłownie (może powinnam wygwiazdkować to słowo) - zawołałam Bartka i mówię patrz mężu - oto nasza dzisiejsza młodzież :D :D :D :D stara jestem kurde mol...

czyli Oleńka (dziś) i Jagódka (29.08) miały swoje święto - przepraszam, ze zapomniałam wcześniej, teraz składamy naj naj najlepsze życzonka od naszej 4 :-)

przez **asiapanda** » N wrz 02 2007, 22:28

Też oglądałam BB, szczerze - żenada, pedały i ... nieważne, ale pewnie będę oglądać, bom ciekawa bestia. Moje dziecko też śpi, no cóz po takich szaleństwach w wannie też bym spała. A ja siedzę z kawką wieczorną i buszuje po necie, ale uciekam zaraz coś sobie luknąć w TV a potem cosik może poczytam :D

przez **Kasiulka28** » N wrz 02 2007, 23:00

Dobry Wieczór

MARITTKO --- ja też trochę oglądnęłam BB4 i normalnie sikaliśmy z mężem. Jeżeli Ty jesteś stara to my to już emeryci bo uważamy tak samo :lol:

Cześć Nelly, widzę że jesteś jak detektyw, śledziła śledziła i wyśledziła. Fajnie że nas lubisz i że przeczytałaś wszystko (!!!)

ASIU --- mnie nie uraziłaś i powiem Ci szczerze że z Tobą więcej rozmawiałam na gg niż np. z Jolą którą znam osobiście :wink:

Forum jest fajne bo można podyskutować i pożartować hurtem :lol: a gg wolę wtedy kiedy konkretnie chcę z kimś porozmawiać. Zmieniło się to u mnie jak opuściłyśmy KAFE. Tam było dużo treści i jakoś każdy odpowiadał na pytania a odkąd jesteśmy otulone obrazkami i zdjęciami jest z tym ciężej. Powiem szczerze że nie chce mi się pisać długiego posta z odnośnikami do każdej bo o odpowiedź ciężko więc walę pytania na gg. Ot i cała historia :lol:

WITAMINKO bądź dużą dziewczynką i się nie obrażaj :wink: Parz nam rano tą swoją pyszną kawę i bądź sobą. Nie musisz się nikomu podlizywać bo to forum nie ma żadnego "góru" :lol: i każdy może tu pisać.

DOBRANOC

przez **asiapanda** » N wrz 02 2007, 23:05

Och Kasiulka :)

Widzę że BB na tapecie, no to mamy temat do plot :)

przez ***Nella*** » Pn wrz 03 2007, 08:54

Witam z rańca :)

Stawiam poranną :kawa: i zapraszam !
Co do BB to ja nie wiem ale świat się chyba zmienia, te dupeczki wyglądały jak klony a faceci... ech! szkoda gadać :(

Miłego dnia i słoneczne buziaczki od Maksa i mamusi dla dzieciaczków

:kiss_of_love:

Lecę bo Maks szaleje w garnkach :twisted:

przez **aaneta25** » Pn wrz 03 2007, 10:21

Hej!
Ja chętnie zaproszę na kawkę.Ostatnio piję taką z saszetki rozpuszczalną 3w1 ale jak kto woli może być i rozpuszczalna granulowana albo "fusiasta"

BB4.1 --zaczyna się fajna komedia :wink: Jakoś najfajniej wspominam ten pierwszy reality show z Manuelą i Gulczasem. Jakos nie wydaje mi aby oni tam w środku byli sobą wiedząc,że wokoło tyle kamer.

Chciało by się powiedzieć....WITAJ SZKOŁO!! :wink: hehe.Szczerze to nie pamiętam tak dokładnie swojego pierwszego dnia w szkole.Tyle tylko,jak pani prowadziła nas,takich małych skrzatów do sali.

Narka :wink:

przez **kocica_26** » Pn wrz 03 2007, 10:35

Witajcie :D

Kasiu, no właśnie. Czemu my na gg nie godomy? :D Jakaś ciągle niedostępna jesteś :D :D :D

Maritko coś mi się wydaje, że masz dobrą intuicję :D :wink: Fajne to pożegnanie lata u Was było. Może u nas też??? Ja jak zwykle nic nie wiem.

Aniu współczuję tej wstrętnej nocki. Ile zębów mlecznych mają dzieci? Kiedy się to skończy? :?

Anetko co z Joachimkiem? Lepiej już? Często ma problemy z trawieniem, nie?

Znowu już nie pamietam co do kogo miałam pisać. Kasia ma rację, że na kafe było łatwiej zapamiętać co odpisać, bo zdjęcia nie rozpraszały. Ale za to te fora ze zdjęciami mi się bardziej podobają. Wiem z kim gadam :D

I jeszcze chciałam sie pochwalić, że Hubciowi już kupilismy prezent na roczek. Kupiliśmy mu szczeniaczka z uczniaczka z Fischer Price'a i jestem nim zachwycona. REWELACJA. Hubciowi tylko pokazaliśmy narazie, dostanie na zawsze w swoje urodzinki :D Ale na pierwszy rzut oka bardzo mu się spodobał, tańczył sobie w rytm pioseneczek i był mega ośliniony z podniecenia :D

przez **asiapanda** » Pn wrz 03 2007, 11:04

Witam

Wpraszam się na kawkę

Joluś dzieciaczki mają chyba 20 tych ząbków (czyli do piątek)

A my na urodzinki zakupimy rowerek :),narazie jestem na etapie poszukiwań i chyba musze przyśpieszyc bo zostały mi jakoś tak koło dwóch tygodni :wink:

przez **Maritta** » Pn wrz 03 2007, 12:06

Joluś - super ten szczeniaczek :-) chyba też go kupię... w ogóle podobają mi się te ichniejsze zabawki, chciałam też garnuszek na klocuszek i krzesełko uczydełko i inne, ale weź kasy nabierz :roll:

Asiu - rowerek super pomysł dla Wiki, u Lilci się nie sprawdzi jeszcze bo nie chodzi, a jak zacznie to zima będzie pewnie a po domu niestety ze względu na mini bobo też nie :-P oj poczeka do wiosenki ;-)

w piątek jadę do taty na tydzień, bo Bartek leci do UK na szkolenie :roll:

jem śniadanie coś chciałam jeszcze dodać ale moje niesforne dziecko rozprasza :-D

przez **aaneta25** » Pn wrz 03 2007, 12:08

Asiu a pamiętasz te dni sprzed roczku jak do narodzin Wiki zostały ci 2 tygodnie?

Jolu--całe szczęcie nie zdarzają się te problemy często.Ale już 2 razy miał zatwardzenie.Teraz już zwalczone i chyba jest taki lek Lacidofil?? co poprawia pracę przewodu pokarmowego??

przez **aaneta25** » Pn wrz 03 2007, 12:20

czego to teraz nie ma :D

http://www.allegro.pl/item228645315_fis ... s_12h.html[/img]

przez **asiapanda** » Pn wrz 03 2007, 12:21

Jeja zleciał mi ten rok szybciucho, pamiętam Anetko pamiętam, tylko, że Wiki miała termin na 2 paź, ale znudziło jej się siedzenie w brzusiu i na całe szczęście. Do dziś nie pamiętam bólu porodu, ale doskonale pamiętam tą męczarnie, końcówka ciąży była straszna.
Maritko do urodzin Lilcia pewnie podrepta sama zobaczysz.
Nasza narazie szaleje na jeździku, dlatego tam pomyśleliśmy o takim małym rowerku-jeździku :)
Tak sobie poszukałam tego szczeniaczka o którym mówiliście Joluś, super on jest, może babci podsunę pomysł na prezent ;)

przez **mery31** » Pn wrz 03 2007, 12:24

Witam

Trochę mnie nie było, ale w piatek była u mnie mama, oprócz tego mój brat pomaga w wykończeniu domu, więc kolacyjki, śniadanka, jestem bardziej zajęta, wczoraj w Częstochowie były dozynki pojechalismy z małym w aleje, ale tyle ludzi było, ze się nie dało chodzić, zmęczyłam sie tylko tym tłumem, a mój mężuś zabolieł, chyba zmarzł i odezwała sie rwa kulszowa, nie mógł w piatek wstać z łóżka, teraz juz lepiej, ale bierze zastrzyki i do tego dawke leków, przez nie ma sensacje żołądkowe, na jedno pomaga na drugie szkodzi.
A siuśków nie złapałam jeszce mały rano pusty, chyba nic z tego muszę w późniejszych godzinach spróbować, a wogóle zrobiłam mu przerwę w łapaniu bo miał od tych woreczków całe czerwone, pomimo, że przyklejone były moze 10 min, 15- a to ciałko delokatne :roll:

To tyle co u mnie

Witam nowa koleżankę :lol:

Anetko- Kornel wczoraj miał zatwardzenie, dałam mu jabłko, dzisiaj jakoś poszło w końcu

Chloe- jak w pracy :?:

Sosna- no pokazałaś się nareszcie, zajęta wydawaniem kasy, może kupisz mi tez jakąś komódkę :wink: przyda się

Kociczka- tego szczeniaczka nie widziałam muszę luknąć , Kornel ma już garnuszek na klocuszek, żółwia ,ksiązeczkę śpiewajacą i grajacego uczącego Fischer Prica, ale ostatnio jak daję mu do łózeczka to po jakimś czasie je wywala na podłogę i obawiam się, ze jak tak dalej pójdzie to zepsuje te zabawki a szkoda by było i tak są wytrzymałe

Asiu- ale szybko minęło juz roczek się zbliża, Twoja mała ładnie chodzi więc na rowerku sobie da radę

przez **mery31** » Pn wrz 03 2007, 12:30

Sory za literówki, dzisiaj cos jestem słabiutka, od rana sprzatałam mial przyjść facet mieszakanie ogladać ale zrezygnował brr... zawracanie głowy, boli mnie brzuchol dostałam@za wcześnie znowu :roll: idęs ie połozyć puki mały lula narazie

przez **Maritta** » Pn wrz 03 2007, 13:14

Mery - współczuję i Tobie i mężusiowi :roll: a która z tych zabawek Kornel lubi najbardziej?? najczęściej się nią bawi, bo chcę coś kupić Lili anie wiem na którą jest np. za duża :? doradź...

może inne dziewczynki mi pomogą??

przez **asiapanda** » Pn wrz 03 2007, 13:32

No Mery wpółczucia, biedny mężuś. A synuś widze rozrabiaka :wink:

Maritko co do zabawek moja najbardziej lubi kable, centymetry i gazety. A tak poważnie to wszystkim po troszku zaczyna się bawić, ostatnio jej hitem jest;

http://allegro.pl/item240179091_smoby_d ... tywna.html

potrafi posiedzieć przy tym dłużej, może nie bardzo kuma o co biega, ale coś tam kombinuje :D
A także wszystkie piszące zabawki, takie gumowe, znosi je do wanny, a potem krzczy by je powyjmować i dalej to samo. Generalnie jest na etapie wrzucania i wyrzucania zabawek z pudełek itp. Z wanny wyjmować jej pomagamy :wink:

przez **mery31** » Pn wrz 03 2007, 13:33

Maritko- szczerze mówiąc to z tymi zabawkami rónżnie bywa, najpierw miał grajacego uczącego, naciskał sobie i bawił się, zreszta do tej pory, potem żółwia, i jak raczkuje po domu to własnie z tym żółwiem najczęściej trzyma w jednej łapie i łazi, jak jest w łózeczku to chetnie tym garnuszkiem sie bawi a ostatnio tez ksiązeczką, trudno mi powiedzięć co Liluni przypadnie do gustu, Kornel wszystkie zabawki lubi, mnie osobiście ten garnuszek się podoba i grająca książeczka

przez **mery31** » Pn wrz 03 2007, 13:39

dzięki dziewczyny

Asiu- fajny ten domek, ja jeszcez nie myślałam co Kornelowi kupić na roczek muszę popatrzeć na allegro

a właśnie zerkam na powtórkę BB rzeczywiście Ci uczestnicy beznadzieja, a te laski, co niektóre to jak z agencji a faceci jacyś zniewiesciali; teraz zmykam bo mały wstał, muszę zupkę mu odgrzać :lol:

przez **asiapanda** » Pn wrz 03 2007, 14:04

Kurcze jest zimno i jeszcze nie grzeją, w domu mam chyba z 18 stopni :( Tak ze 20 by się przydało

przez **Maritta** » Pn wrz 03 2007, 14:19

ten domek jest super :-D - zrobię tak... jak goście będą pytali co kupić Lilci to będę im sugerować różne zabawki, moja Aga chciała jej wózek kupić albo konia na biegunach więc zobaczymy... teściowie jak chcą sie szarpnąć to mogą kupić np. szczeniaczka uczniaczka i garnuszek na klocuszek ;-) i tak każdy kto będzie miał ochotę :-D grającego uczącego tez mamy i Lilcia go lubi :-)

a teraz licytuję jej 4 kurteczki zimowe - bo wszystkie ładne a choć jedną aukcję chcę wygrać ;-)

i muszę kupić pościel dla Różki... i mam już tak potrykane w głowie, że zastanawiam się nad: kupić nowe komplety wieloczęściowe dla Róży, czy kupić 2 częściowe nowe dla Lilci a dla Różki po Lilusi?? bo mam ochraniacze a nie używam Lili i kupować znów z ochraniaczami i baldachimem kiedy wsio jest po Lili, ale z drugie strony Lila miała wszystko nowe, więc dlaczego i Róża miałaby nie mieć - Bartek powiedział, żebym się leczyła bo przecież Róża nie jest świadoma pościeli po Lili a Lila, że np. ma nową - chyba muszę wyjść do ludzi do pracy już 8)

przez **asiapanda** » Pn wrz 03 2007, 14:33

My już kurteczki mamy, spodenki i inne cuda a zimę są. Najgorszy problem zawsze mam ze spodenkami, chyba tylko na jakieś chudzinki robią :( Musze kupować rozmiar 86, a nawet 92 by były dobre w pasie

przez **chloee** » Pn wrz 03 2007, 17:19

Hej!
mery, w pracy było fajnie. Mam zaje***ty plan. Codziennie od 8.00, najpóźniej kończę lekcje o .......11.30 (uroki braku nadgodzin :twisted: ) i mam tylko jedno okienko :) Pewnie niejedna z was mi pozazdrości, ale tak naprawdę przynajmniej drugie tyle muszę siedzieć w domu i pracować. Marzy mi się praca od 8.00 do 15.00 i potem wolne...
Właśnie piszę plan pracy :? , Łukasz na wyjezdym (jego brat ma dzisiaj egzamin czeladniczy-fryzjer i mój mąż służy mu za model :lol: )
Maciej pospał się u dziadków.
A ja nie widziałam BB a jestem ciekawa. W jakich godzinach można podpatrzeć??
maritta, posłuchaj męża :)
witaminko, trzymam kciuki!!!

przez **asiapanda** » Pn wrz 03 2007, 17:48

Bb można obejrzec chyba koo 17 i 20, ale pewna nie jestem.

A tak z ciekawości, bo nie pamiętam, a czego uczysz Chloe? :)

przez ***Nella*** » Pn wrz 03 2007, 18:39

Witam mamuśki :)

Trzeci raz podchodzę do pisania bo mi Maks nie pozwala, wisi na mojej nodze i cały czas mamamamma..... Strasznie dziś marudny, nie wiem czy to pogoda czy może następne zęby?

Ale się rozpisałyście ... :shock:
Ledwie dobrnęłam a tak połowę już zapomniałm :)

Asiu- my Maksowi kupiliśmy takie autko ale mają również rowerki, fajna sprawa bo można iść z maluchem na spacer i nie ma obawy,że wypadnie. Potem można zdemontować i jest jeździk.
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=240393827

Co do zabawek to ma ulubioną ładowarkę do telefonu :lol:

Tak to można pracować Chloee :) Do jedenastej hm... nawet przyjemnie się na te parę godzin z domu wyrwać :wink:

Mery- współczucia dla męża też cholerstwo się przyplątało . Co do siuśków to lekarka mi powiedziała, ze nie musisz być koniecznie z nocy jak u dorosłych. Z dziećmi jest inaczej. Mnie powiedziała,że spokojnie mogę złapać po jedzeniu. Dokleiłam po jedzeniu i małego do nosiłam na rękach. Po 5 min woreczek był pełniutki :P

Uciekam Pa,pa!

Miłego wieczoru :)

Forum noworodek.pl

STARA PAKA PAZDZIERNIK 2006 Z KAFE

Kto przegląda forum