...:: PRZEDSZKOLAKI ::...

To jest Wasze forum.
Możecie tu zadawać pytania i wymieniać informacje z innymi Użytkownikami naszego serwisu.
Pisanie tylko dla zarejestrowanych użytkowników!

Moderatorzy: extreme, saba79

Postprzez NICOLKA » Pn lip 16 2007, 13:03

witam...

nasza pediatra tez mowila ze nie ma potrzeby...uciekam bo dziecko cos sie wierci :?
Nasze Księżniczki i Aniołeczek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
NICOLKA
 
Posty: 6355
Dołączył(a): Pn paź 04 2004, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez puszek » Pn lip 16 2007, 14:44

aniu nie wiem czy do końca tak jest. Paolka nigdy nie była chora, ze 3 razy zdarzyło isę, że miała lekarstwo na gardełko, bo było zaczerwienione. Poza tym okaz zdrowia (odpukać).

Nadal się zastanawiam , ale chyba jednak się zdecyduję. Porozmawiam jeszcze z zaprzyjaźniona lekarką.
<img src="http://p9.labfoto.pl/photos/t/9/9/9930ebc6084eabb4ac457d72cfda00a9-1446114.jpg"><a href="http://lilypie.com"><a href="http://lilypie.com"><img src="http://b3.lilypie.com/XJgqp2.png" alt="Lilypie 3rd Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>
<a href="http://daisyPath.com"><img src="http://daisyPath.com/ani/071021/2/4/+10/3.png" alt="Daisypath Ticker" border="0" /></a>
Avatar użytkownika
puszek
 
Posty: 4413
Dołączył(a): Pt lis 19 2004, 01:00
Lokalizacja: okolice Krakowa

Postprzez ania_trojaczki » Pn lip 16 2007, 15:09

puszek ja sie nie znam :) wiem tylko tyle ze kiedys i tak dzieci musza sie wychorowac zeby nabrac swojej wlasnej odpornosci

jak bede szczepila to ta odpornosc automatem bedzie inna, bo nie ich "wewnetrzna"

moje dzieciaki teraz nad morzem ganialy w tej chlodnej wodzie i nic im nie bylo, zreszta wogole prowadze jak to mowi moja tesciowa "zimny wychów" :)
Małe przedszkolaki "Krasnalki" - Zuzia, Tomek, Maja (11.06.2003)
Obrazek
* * * Moje aukcje na Allegro - zapraszam :)
Avatar użytkownika
ania_trojaczki
 
Posty: 8641
Dołączył(a): Cz lip 28 2005, 00:00
Lokalizacja: * Wrocław * - * Moje dzieci to moje największe skarby ..... co tam brylanty *

Postprzez puszek » Pn lip 16 2007, 15:24

Aniu Paola również wychowywana jest w podobny sposób Nad morzem była 10 dni, z wody nie chciała wychodzić, mimo, iż mało kto w niej siedział.
Zdarzyło się, że w lutym przy 14stopniowym mrozie uciekła na balkon w samej piżamce i nic Jej nie było.
Co roku jeździ z nami na narty do Włoch (dopiero 2 razy była, ale jej pierwszy raz był kiedy miała 9 miesięcy). Jak do tej pory nie było z nią żadnych problemów zdrowotnych. I oby tak zostało.
<img src="http://p9.labfoto.pl/photos/t/9/9/9930ebc6084eabb4ac457d72cfda00a9-1446114.jpg"><a href="http://lilypie.com"><a href="http://lilypie.com"><img src="http://b3.lilypie.com/XJgqp2.png" alt="Lilypie 3rd Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>
<a href="http://daisyPath.com"><img src="http://daisyPath.com/ani/071021/2/4/+10/3.png" alt="Daisypath Ticker" border="0" /></a>
Avatar użytkownika
puszek
 
Posty: 4413
Dołączył(a): Pt lis 19 2004, 01:00
Lokalizacja: okolice Krakowa

Postprzez Moya » Pn lip 16 2007, 23:18

asica napisał(a):U nas nie ma żadnej umowy, jest wywieszona lista dzieciaków, które dostały się do przedszkola na ten rok .

U nas też nie ma. Dowiedziałam sie w końcu ;).

Puszek jeśli chodzi o szczepienia to lekarka immunolog z Akademii Medycznej, pod której jesteśmy opieką, również poradziła jeszcze w wakacje zaszczepić na pneumo i menigokokki.
Uodparniać niczym nie kazała.
Obrazek
Obrazek

Prawa moich Dzieci:
* prawo do szacunku; * prawo do niepowodzeń i łez; * prawo do własności;
* prawo do radości; * prawo do niewiedzy; * prawo do upadków; * prawo do tajemnicy;
* prawo do wypowiadania swoich myśli i uczuć; * prawo do dnia dzisiejszego...</i>
Avatar użytkownika
Moya
 
Posty: 6419
Dołączył(a): So maja 14 2005, 00:00

Postprzez wikunia » Pn lip 16 2007, 23:21

Mi za to panie w aptece powiedziały że na menigokoki bardzo żadko dzieci chorują i są różne odmiany tej bakterii więc może nie zadziałać nawet szczepionka jak się trafi na jakąś inną odmiane
Avatar użytkownika
wikunia
 
Posty: 7754
Dołączył(a): Wt lip 13 2004, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez puszek » Wt lip 17 2007, 11:08

wikunia napisał(a):Mi za to panie w aptece powiedziały że na menigokoki bardzo żadko dzieci chorują i są różne odmiany tej bakterii więc może nie zadziałać nawet szczepionka jak się trafi na jakąś inną odmiane


właśnie dlatego chciałabym porozmawiać z Naszą lekarką(przyjaciółką rodziny).

Co do szczepień to tak jak pisze Moya trzaba o tym myeśłeć przed jesienią.
<img src="http://p9.labfoto.pl/photos/t/9/9/9930ebc6084eabb4ac457d72cfda00a9-1446114.jpg"><a href="http://lilypie.com"><a href="http://lilypie.com"><img src="http://b3.lilypie.com/XJgqp2.png" alt="Lilypie 3rd Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>
<a href="http://daisyPath.com"><img src="http://daisyPath.com/ani/071021/2/4/+10/3.png" alt="Daisypath Ticker" border="0" /></a>
Avatar użytkownika
puszek
 
Posty: 4413
Dołączył(a): Pt lis 19 2004, 01:00
Lokalizacja: okolice Krakowa

Postprzez Bati » Śr lip 18 2007, 14:42

Dziewczyny, "zimny chów" jak najbardziej wskazany, ale - nie chcę was martwić - jeśli mimo przebywania w chłodzie, zimnej wodzie nie chorują to wcale nie oznacza ze nie będą chorowały w przedszkolu. Przecież choroby nie powoduje "zimno" tylko wirusy i bakterie. Małe dzieci mają jakąś tam odporność, niewielką, ale wystarczającą w warunkach domowych. Jeśli jednak wejdą w środowisko gdzie bakterii jest mnóstwo i to wszelkich odmian - organizm dzieciaczka nie radzi sobie z nimi. Tak jest niestety w przedszkolu, albo w duzych skupiskach (np. hipermarketach, autobusach). Po prawie roku przedszkola dowiedzialam się ze mała jest nosicielem pneumokoków. O zgrozo, dowiedziałam się też ze nosicielami tego dziadostwa jest w przedszkolach i żłobkach ok. 60% dzieci. Mało kto o tym wie, bo mało kto robi specjalistyczne badania.
Jednego się trzymam - jesli tylko dziecko jest w stanie znieść chorobę i poradzić sobie z nią samemu (bez antybiotyków) - nie podawać. Jeśli raz pokona samo daną bakterię - samo się na nią uodporni i tą drogą będzie się wzmacniało.
Pozdrawiam mamuśki przedszkolaków i z nadzieją czekam na nastepny, mam nadzieję mniej chorobowy, rok przedszkolny :D
<a href="http://www.TickerFactory.com/">
<img border="0" src="http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;10722;89/st/20040505/n/Olusia/dt/5/k/c93e/age.png"></a>
Avatar użytkownika
Bati
 
Posty: 316
Dołączył(a): Śr wrz 22 2004, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ania_trojaczki » Śr lip 18 2007, 14:53

Bati pewnie masz racje :) ale to tak samo jak z chlamydią :) kazdy z nas ja ma, ale nie u kazdego sie objawia

oby bylo jak najmniej chorych dzieciakow w tym roku przedskzolnym i w nastepnych :)
Małe przedszkolaki "Krasnalki" - Zuzia, Tomek, Maja (11.06.2003)
Obrazek
* * * Moje aukcje na Allegro - zapraszam :)
Avatar użytkownika
ania_trojaczki
 
Posty: 8641
Dołączył(a): Cz lip 28 2005, 00:00
Lokalizacja: * Wrocław * - * Moje dzieci to moje największe skarby ..... co tam brylanty *

Postprzez Evkaa » Śr lip 18 2007, 15:00

Ostatnio nie zaglądałam :oops: bo ząb strasznie mi dawał w kość ,ale już lepiej .
Ja Natalki nie szczepiłam z powodów finansowych ale chyba jednak zaszczepie ja na pneumokoki jak pojawi się zastrzyk gotówki :roll:

Co do chorób to modle się żeby Natalka dużo nie chorowała ,ale wiem że to nieuniknione :wink:

Mam nadzieje że nie będzie tak źle i nasze dzieci będą chodzić chętnie i nie dadzą sie zarazkom :)
Evka i Natalka (27.04.04)
Obrazek


Małe rączki potrafią napisać mama,
i przynoszą mi jabłko czerwone
ocierają łzy i splatają się tuż nad szyją.
W małych rączkach mieści się cała miłość ...
Avatar użytkownika
Evkaa
 
Posty: 3734
Dołączył(a): N kwi 11 2004, 00:00
Lokalizacja: KraQw

Postprzez wikunia » Śr lip 18 2007, 15:26

No właśnie będą chodzić chętnie... a jak nie?
Jak wogóle planujecie ten okres, będziecie dzieci od razu zostawiać na cały dzień czy stopniowo najpierw na jakiś czas (na ile 1h czy np do spania)? Ile zakładacie czasu na ten okres dopóki dziecko się przezwyczai do przedszkola...
Avatar użytkownika
wikunia
 
Posty: 7754
Dołączył(a): Wt lip 13 2004, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez puszek » Śr lip 18 2007, 15:39

co do szczepień marne pocieszenie, ale zawsze: dziecko powyżej drugiego roku ma tylko 1 dawkę

Paola będzie zostawać pewnie dosyć długo, ponieważ M pracuje a ja mam uczelnię...Moja Mama prawdopodobnie będzie chodzić na popołudnie, więc to przedłży pobyt w przedszkolu. We wrześniu idziemy na kilka dni.
<img src="http://p9.labfoto.pl/photos/t/9/9/9930ebc6084eabb4ac457d72cfda00a9-1446114.jpg"><a href="http://lilypie.com"><a href="http://lilypie.com"><img src="http://b3.lilypie.com/XJgqp2.png" alt="Lilypie 3rd Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>
<a href="http://daisyPath.com"><img src="http://daisyPath.com/ani/071021/2/4/+10/3.png" alt="Daisypath Ticker" border="0" /></a>
Avatar użytkownika
puszek
 
Posty: 4413
Dołączył(a): Pt lis 19 2004, 01:00
Lokalizacja: okolice Krakowa

Postprzez asica » Śr lip 18 2007, 15:42

Witam,
ja jak na razie zadeklarowałam , że młody będzie w przedszkolu od 8.00 do 16.00...Nie mam innej możliwości jak na razie, chyba, że mąż zmieni pracę (jest to w planach )... ja siedzę w sklepie zwykle do 17.00, więc będę musiała się i tak przed 16 urwać i młody godzinę będzie ze mną w pracy :roll: Nie wiem jak rozwiązać ten problem, bo teraz do młodego jeździ teściowa z miejscowości obok mnie, a na sam odbiór nie kalkuluje się ani jej ani mnie przyjeżdżać. Zastanawiam się, czy nie zaangażować sąsiadki, którą Nikodem barrdzo lubi :wink:


Ja zastanawiam się nad szczepieniem na pneumokoki...I pewnie zaszczepię
:roll:
Co do chorób, to dziecko prędzej czy później zachoruje, jak nie w żłobku czy przedszkolu, to w szkole, im szybciej nabierze tej odporności- tym lepiej.

Mam to szczęście, że Nik nigdy nie był chory, nawet kaszlu nie miał ...
Codziennie na dworze, nieważne jaka pogoda, od malutkiego hartowany..
" Kobieta bardziej kocha dziecko niż męża. Bo dziecko jest na pewno jej, a mąż nie zawsze."


Obrazek
Avatar użytkownika
asica
 
Posty: 4045
Dołączył(a): Śr mar 02 2005, 01:00
Lokalizacja: Pomorskie Ateny

Postprzez Evkaa » Śr lip 18 2007, 18:01

wikunia napisał(a):No właśnie będą chodzić chętnie... a jak nie?
Jak wogóle planujecie ten okres, będziecie dzieci od razu zostawiać na cały dzień czy stopniowo najpierw na jakiś czas (na ile 1h czy np do spania)? Ile zakładacie czasu na ten okres dopóki dziecko się przezwyczai do przedszkola...


Ja myślę (znając moje dziecko) że będzie od pierwszego dnia długo. będę ją odbierać po podwieczorku czyli o około 14:30-15 a to dlatego żeby od razu zobaczyła jak wygląda dzień przedszkolny Bo jak nie zobaczy na początku ze trzeba spać/leżakować to jak zostanie na dłużej to za chiny sie nie położy .moje dziecko musi od początku widzieć i wiedzieć co i jak. Na początku będzie od 8-8:30 jak pójdę tak żeby zdążyła na śniadanie.Jak znajdę prace to ten czas się wydłuży niestety.Myślę że okres w którym dziecko się do przedszkola przyzwyczaja jest zależny od dziecka ...jedne szybciej drugie wolniej ,a są takie które w ogóle nie są na to gotowe
Evka i Natalka (27.04.04)
Obrazek


Małe rączki potrafią napisać mama,
i przynoszą mi jabłko czerwone
ocierają łzy i splatają się tuż nad szyją.
W małych rączkach mieści się cała miłość ...
Avatar użytkownika
Evkaa
 
Posty: 3734
Dołączył(a): N kwi 11 2004, 00:00
Lokalizacja: KraQw

Postprzez Lady » Cz lip 19 2007, 09:56

ja jestem właśnie po rozmowie z lekarką na temat szczepienia na pneumokoki i kurcze nie wiem kto puścił w świat coś takiego, że od 3 lat szczepi sie jedna dawką za 60 zł, to wcale nie prawda od 1-5 lat szczepi sie 2 dawkami za 250 zł a powyżej 5 lat szczepi sie jedną dawką za 60 zł, oczywiście jeżeli kogoś nie stać i uważa, że dziecku nic nie będzie to wtedy szczepią jedną dawką za 60 zł ale nie jest to wskazane ... ja zgupiałam, teraz nie wiem co robić :roll:

a godziny w przedszkolu to zobaczymy jak bedzie, jak bedzie wył to będę go odbierała odrazu po drzemce koło 14 a bedzie chodził od 7.30 tak aby na śniadanie był już w przedszkolu :lol:

aż sie boję września
Kamilek przedszkolaczek

<a href="http://tickers.families.com"><img border="0" src="http://tac.families.com/ezb/852074.png"></a>
Avatar użytkownika
Lady
 
Posty: 6942
Dołączył(a): Cz wrz 04 2003, 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez asiaromek » Cz lip 19 2007, 10:39

Z tym chorowaniem to niestety prawda, moj syn do dwóch lat nie chorowal w ogole, jak tylko poszedł do żłobka to przynamniej raz w miesiacu byl przeizebiony. To i tak niezle, bo trwalo to zawsze tylko kilka dni. Najgorsze było niestety po ospie. Jego odporność była tak obniżona, że przez ok. 3 mies. prawie caly czas byl chory. Najpierw przeziebiony, pozniej zapalenie oskrzeli powrot do zlobka po trzech tygodniach w domu i po trzech dniach z powrotem dom bo zachorowal na grype...Na szczęscie od tego czasu jest duuzo lepiej, teraz juz trzy mies. bez przerwy chodzi.
Co do początków w przedszkolu to mysle, ze ok. tyg. Romek bedzie zostawal do 13ej, a pozniej juz do 16,30.
Avatar użytkownika
asiaromek
 
Posty: 228
Dołączył(a): Pn wrz 11 2006, 19:00

Postprzez Moya » Cz lip 19 2007, 10:43

Ja zadeklarowałam małego od 8 do 13. Z możliwośćią przedłuzenia po jakimś czasie. Przez pierwsze dwa dni myślę że będę z nim zostawać. Ale nie na sali tylko w korytarzu np. U nas jest dosyć fajnie poza salami, można sobie przysiąść itp. Jest dużo przestrzeni.
Ja tez się boję, wiem że będzie ryk :roll:.

Lady to mnie zszokowałaś tymi szczepieniami :shock:. Ja tez już zgłupiałam teraz. Wizytę w poradni konsultacyjnej mamy dopiero we wrześniu więc wcześniej się nie dowiem :twisted:.
Obrazek
Obrazek

Prawa moich Dzieci:
* prawo do szacunku; * prawo do niepowodzeń i łez; * prawo do własności;
* prawo do radości; * prawo do niewiedzy; * prawo do upadków; * prawo do tajemnicy;
* prawo do wypowiadania swoich myśli i uczuć; * prawo do dnia dzisiejszego...</i>
Avatar użytkownika
Moya
 
Posty: 6419
Dołączył(a): So maja 14 2005, 00:00

Postprzez Lady » Cz lip 19 2007, 10:50

ja też zgupiałam bo byłam przekonana, że teraz to już tylko jedna dawka ta za 60 zł a tutaj takie nowinki mi mówi :roll:

u nas nie pozwalają zostawać z dziećmi bo albo przedszkole albo niańczenie dzieci, zreszta ja bym wyła na tym korytarzu bardziej od niego :(
Kamilek przedszkolaczek

<a href="http://tickers.families.com"><img border="0" src="http://tac.families.com/ezb/852074.png"></a>
Avatar użytkownika
Lady
 
Posty: 6942
Dołączył(a): Cz wrz 04 2003, 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez ania_trojaczki » Cz lip 19 2007, 10:53

ja zosawialam od poczatku dzieciaki do konca tzn 15,30-16,00
tylko pierwszego dnia przyszlam zaraz po podwieczorku

trudno musialy sie przyzwyczaic :roll: ja musialam isc do pracy, K tez; babcie zajete
Tomek szybko sie zaaklimatyzowal, z dziewcyznami troche gorzej bylo
dopiero pod koniec czerwca Maja powidziala dlaczego przyszlas po nas tak wczesnie :lol: wysciskalam ja za to co powiedziala ;)
ale zobaczymy w sierpniu jak bedziwe, bo u nas w licpu przerwa a w sierpniu przedszkole juz cyznne i dzieciaki pojda
Małe przedszkolaki "Krasnalki" - Zuzia, Tomek, Maja (11.06.2003)
Obrazek
* * * Moje aukcje na Allegro - zapraszam :)
Avatar użytkownika
ania_trojaczki
 
Posty: 8641
Dołączył(a): Cz lip 28 2005, 00:00
Lokalizacja: * Wrocław * - * Moje dzieci to moje największe skarby ..... co tam brylanty *

Postprzez Bati » Cz lip 19 2007, 12:43

Asiaromek - u nas tak samo- po ospie było najgorzej, ciągle coś. (a ja wyśmiałam lekarkę, która w przychodni powiedziała nam że najlepiej jakby dziecko po ospie 3 miesiące do przedszkola nie chodziło :oops: )
<a href="http://www.TickerFactory.com/">
<img border="0" src="http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;10722;89/st/20040505/n/Olusia/dt/5/k/c93e/age.png"></a>
Avatar użytkownika
Bati
 
Posty: 316
Dołączył(a): Śr wrz 22 2004, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez anioleczek » Cz lip 19 2007, 13:44

Witam serdecznie! Jestem nowa na tym wątku ale mam już doświadczenie jeżeli chodzi o przedszkola :wink: Kamilek 5 lat Pawełek w listopadzie 3 latka i jeszcze nie przedszkolak 10m/cy Patrycja. Posłałam Pawełka do przedszkola w grudniu zeszłego roku kiedy miał zaledwie 2 latka :!: Pani dyrektor się zgodziła bo był bardzo samodzielny tzn wszystko mówi i zgłaszał potrzeby fizjologiczne. Było mi o tyle prościej że chłopcy byli w jednej grupie. Teraz od wrzesnia ida do nowego przedszkola i tym razem będą w innych grupach. Ale muszę Wam powiedzieć że moim dzieciom bardzo dużo dały zajęcia otwarte w przedszkolu. Już niczego się nie boją i nie mogą się doczekać kiedy pójdą.
Avatar użytkownika
anioleczek
 
Posty: 168
Dołączył(a): Śr cze 30 2004, 00:00
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postprzez puszek » Cz lip 19 2007, 21:10

Lady ja dostałam ulotkę w ośrodku i tam właśnie pisało o jednej dawce dla 2 latka
<img src="http://p9.labfoto.pl/photos/t/9/9/9930ebc6084eabb4ac457d72cfda00a9-1446114.jpg"><a href="http://lilypie.com"><a href="http://lilypie.com"><img src="http://b3.lilypie.com/XJgqp2.png" alt="Lilypie 3rd Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>
<a href="http://daisyPath.com"><img src="http://daisyPath.com/ani/071021/2/4/+10/3.png" alt="Daisypath Ticker" border="0" /></a>
Avatar użytkownika
puszek
 
Posty: 4413
Dołączył(a): Pt lis 19 2004, 01:00
Lokalizacja: okolice Krakowa

Postprzez Lady » Pt lip 20 2007, 09:23

to ja już nic nie wiem, co lekarz to inaczej mówi :roll: 6 sierpnia idę do swojej pediatry to wypytam raz jeszcze jak to jest
Kamilek przedszkolaczek

<a href="http://tickers.families.com"><img border="0" src="http://tac.families.com/ezb/852074.png"></a>
Avatar użytkownika
Lady
 
Posty: 6942
Dołączył(a): Cz wrz 04 2003, 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez kasia0 » So lip 21 2007, 18:35

Witam serdecznie.Mam na imię Kasia i moje dziecko od niedawna też jest przedszkolakiem.Grzesio chodzi na 3 godzinki codziennie,choć pewno bym piszczała z radości,gdyby mi pozwolili 2 razy w tygodniu.Jedno przedszkole na 7 zechciało nasze dziecko i chwała pani dyrektor za to.
Grzesio mało choruje,ale odkąd poszedł do przedszkola to łapie wszystko.Jak jakiś magnes na zarazki. :? Do tej pory nie udało nam się pójść więcej dni niż 4.Może od września będzie lepiej. :)
Mam nadzieję,że przyjmiecie nas do swojego kącika.:) :)
Pozdrawiam.
<a href="http://www.suwaczek.pl/"><img border="0" src="http://www.suwaczek.pl/cache/a6a022dd92.png"></a>
Avatar użytkownika
kasia0
 
Posty: 437
Dołączył(a): N sty 29 2006, 00:20

Postprzez asica » So lip 21 2007, 19:38

Witaj kasia0 :wink:

Lady nasz pediatra też mówił, że jest jedna dawka na pneumo dla dzieci , które skończyły 2 latka :wink:
" Kobieta bardziej kocha dziecko niż męża. Bo dziecko jest na pewno jej, a mąż nie zawsze."


Obrazek
Avatar użytkownika
asica
 
Posty: 4045
Dołączył(a): Śr mar 02 2005, 01:00
Lokalizacja: Pomorskie Ateny

Postprzez Evkaa » Pt lip 27 2007, 19:14

Hop do góry :) Pewnie od września będzie bardziej potrzebny ten temat i szkoda by było żeby zniknął . :wink:
Evka i Natalka (27.04.04)
Obrazek


Małe rączki potrafią napisać mama,
i przynoszą mi jabłko czerwone
ocierają łzy i splatają się tuż nad szyją.
W małych rączkach mieści się cała miłość ...
Avatar użytkownika
Evkaa
 
Posty: 3734
Dołączył(a): N kwi 11 2004, 00:00
Lokalizacja: KraQw

Postprzez MAGDA1977 » Pt lip 27 2007, 19:34

No własnie watek cos na wakacje podłupadł
Mojej Julce brakuje bardzo przedszkola bo już czasem nie wyrabiam nerwowo z nią w domu :roll: .No i bardzo tęskni za swoimi koleżankami :(
Ja na razie nie myslę o szczepieniach na pneumo.
Pierwszy ok w przedszkolu był dość ciężki i strasznie duzo Julka chorowała ale za to w drugim roku prawie wcale nie była chora i mam nadzieje że w tym będzie jeszcze lepiej :)
Avatar użytkownika
MAGDA1977
 
Posty: 3218
Dołączył(a): Cz maja 04 2006, 10:34
Lokalizacja: Łódź

Postprzez kasia0 » Pt lip 27 2007, 21:45

Hej.Grzesio od sierpnia wraca do przedszkola.Bardzo się cieszę,bo ten lipiec z nim mnie wykończył.Ale nie chciałam go posyłać,bo mąż ma urlop i chcieliśmy pobyć wreszcie we trójkę.Ale od sierpnia wolność. :lol: Co prawda na 3-4 godziny...ale to zawsze coś,co nie? :D

Te szczepienia na pneumo mogą coś dać,żeby dziecko tak nie łapało zarazków przedszkolnych?Grzesio ma 4 latka.
<a href="http://www.suwaczek.pl/"><img border="0" src="http://www.suwaczek.pl/cache/a6a022dd92.png"></a>
Avatar użytkownika
kasia0
 
Posty: 437
Dołączył(a): N sty 29 2006, 00:20

Postprzez wikunia » Pn lip 30 2007, 22:38

Któraś z was szczepiła Bronchovaxum?
Avatar użytkownika
wikunia
 
Posty: 7754
Dołączył(a): Wt lip 13 2004, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez MAGDA1977 » Wt lip 31 2007, 07:51

Ja nie
Julka dostała wczoraj od lekarki Ribomunyl.Czy mo,że któraś z Was miała z tym do czynienia?Jak zadziałał na wasze dziecko?Bo lek dość drogi jest.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
MAGDA1977
 
Posty: 3218
Dołączył(a): Cz maja 04 2006, 10:34
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 46 gości