Witajcie!!
Leni świetne zdjęcia ma Karolcia
no proszę jak zajada, to super że z tym nie ma problemu a co do wołania to się nauczy na pewno nie długo
Ja w sumie nic nie robie oprócz sprzątania na święta bo świeta spędzamy u rodziców i teściów, wigilie dwie obskakujemy dobrze że odległość tylko ok. 25 km więc na początek do teściówki a potem u mojej mamy w tej samej miejscowości co mieszkamy. No i wałówki dostaniemy więc nic nie gotuję tylko bananowca upiekę.
Dagles to chyba standard z tym katerem teraz taki okres ale zdówka dla Jagódki
Co do Jutki to okazało się że miała 5 dni gorączke i ją wysypało antybiotyk dostała dwie dawki myślałam że może alergia na natybiotyk ale przyszła ta koleżanka pediatra i kazała odstawić bo się odgorączkowała i wszystko było w porzadku cały tydzień aż do weekendu. W tamten weekend straszny dostała katar zielony aż taki jak Tymcio i nie mogła oddychać w nocy a co tu mówic o jedzeniu cyca strasznie się męczyła i zaczeła kaszleć.``Pojechaliśmy z Waldim do pediatry z Jutka, moja mama została z Tymciem i okazało się że ma
brzydkie gardło, ale lekarz nie matwił sie o to tylko o oskrzela bo ma furczenia, napisał codzienna kontrola u niego jeśli nie będzie poprawy bo boi się żeby nie złapała płuc bo teraz strasznie dzieciaczki choruja na płuca, no i zobaczyć czy nie ma alergii na antybiotyk Ospamox, ale dzięki Bogu po wczorajszych dawkach nie ma alergii i już lepiej oddycha katar mniejszy i juz nie tak zielony. podajemy syrop w kroplach na kaszel i bidulka sie męczy bo musi odkaszleć ta wydzieline na oskrzelach a nie umie. Bylismy w czwartek u kontroli z
nią i Tymciem jest znaczna poprawa więc się cieszę. Tak czułam ze jak Tymcio pójdzie do przedszkola to będa choróbska do końca roku już go nie bedę posyłać niech się wykuruje
dobrze i Jutka też póki jestem w domu. Od stycznia pójdzie. Żeby tylko było wszystko w porządku. Kazał też niezwłocznie się stawić jakby było większe furczenie w oskrzelach mam nadzieję że antybiotyk pomoże. Ja zaczełam choróbska i tak się ciągną, dziś coś gardło Waldiego boli.... już chciałabym żeby było lato
Lekarz mówił że wcale się.nie dziwi że złapała jak u nas infekcja za infekcją w domu.... to było nieuniknione... dobrze że choc już pierś je bo jak brałam Dumox to tylko w nocy jadła bo jej smierdział pokarm a w nocy była głodna więc jadła co jej dałam.
Ula to u Was nie ma śniegu???? chyba już jestes u nas PODKARPACIE zasypane
Pozdrawiam ciepło buzki