Forum noworodek.pl

przez **violka** » Cz mar 15 2007, 01:02

:cry:

przez **Dominiczka** » Cz mar 15 2007, 17:07

:( Bidulek a co z drugim oczkiem czy lekarze są dobrej myśli? Buuuuu tak mi go żal :kiss_of_love:

przez **KATARZYNA1976** » Pn mar 19 2007, 21:30

Babcia Adasia napisała:
"Adaś gorączkuje, onkolodzy robią badania. Czekamy na wynik histopatolog."

przez **KATARZYNA1976** » Śr mar 21 2007, 21:50

Babcia Adasia napisała:
"Adaś już bez gorączki. Jutro początek 5-dniowej chemii. Kolejny etap walki z upiorną chorobą."

przez **violka** » Śr mar 21 2007, 21:51

:cry:

przez **KATARZYNA1976** » Cz mar 22 2007, 14:27

Babcia Adasia napisała:
"Właśnie podłączyli pierwszą butelkę chemii. Adaś w dobrej formie, wchodził pod łóżko, wykręcał kółka i śruby. Mamy dojście anestezjolog. Dr Hungerford napisał, że decyzja o enukleacji oka jest słuszna, ale bez sensu byłoby usuwać w Londynie. Wiosenne buziaki dla Fanów Adasia."

przez **aniulka11** » Cz mar 22 2007, 15:44

:cry: :cry: :cry:
Serce sie kraje jak widzi sie niewyobrazalne cierpienie... Zwłaszcza niewinnej istotki... :cry:

przez **KATARZYNA1976** » Śr mar 28 2007, 22:30

Babcia Adasia napisała:
"Wyniki badań szpiku i płynu mózgowo-rdzeniowego Adasia są dobre - nie stwierdzono obecności komórek nowotworowych. Kamień z serca! Chemia dobiegła końca mimo kłopotów z tzw. dojściem anestezjologicznym.

Nareszcie w domu! Wczoraj późnym wieczorem ukochane Ciocie z OSW przywiozły nas do Lublina. A jeszcze inna ukochana Ciocia na nasz przyjazd wysprzątała mieszkanie na wysoki połysk. W takich sytuacjach czuję się jak wybraniec losu otoczony dobrymi ludźmi. To dzięki nim mogę unieść ciężar życiowych zmagań.

A nasz Adaś powoli wraca do siebie. Widać, ze cierpiał. Buźka bardziej poważna i skupiona, obserwująca uważnie ruchy osób z otoczenia. Niespokojne jęki i uścisk "misia coala" (przywiera na długo do mnie jakby chciał schronić się przed cierpieniem; ileż razy musiałam odmówić!!!) nieprędko znikną. Pocieszające, że po wejściu do własnego pokoju uśmiechnął się błogo a potem z ciekawością oglądał zabawki.

Dziś popołudnie spędził z mamą. Przytulali się i całowali cudnie, śmiechu i radości było mnóstwo!

Pozdrawiamy wiosennie babcia i Adaś."

przez **violka** » Śr mar 28 2007, 22:37

Popłakałam się :cry:

przez **KATARZYNA1976** » Śr mar 28 2007, 23:28

violka napisał(a):Popłakałam się :cry:

Ja też. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, co czuje mama Adasia... Nie dość, że razem nie mieszkają, to jeszcze przez te pobyty w szpitalu rzadziej ze sobą przebywają... Zaczełam doceniać fakt, że mam zdrowe dzieci.

przez **iwi_n** » Cz mar 29 2007, 08:56

KATARZYNA1976 napisał(a):Babcia Adasia napisała:
"Wyniki badań szpiku i płynu mózgowo-rdzeniowego Adasia są dobre - nie stwierdzono obecności komórek nowotworowych. Kamień z serca! Chemia dobiegła końca mimo kłopotów z tzw. dojściem anestezjologicznym.

Nareszcie w domu! Wczoraj późnym wieczorem ukochane Ciocie z OSW przywiozły nas do Lublina. A jeszcze inna ukochana Ciocia na nasz przyjazd wysprzątała mieszkanie na wysoki połysk. W takich sytuacjach czuję się jak wybraniec losu otoczony dobrymi ludźmi. To dzięki nim mogę unieść ciężar życiowych zmagań.

A nasz Adaś powoli wraca do siebie. Widać, ze cierpiał. Buźka bardziej poważna i skupiona, obserwująca uważnie ruchy osób z otoczenia. Niespokojne jęki i uścisk "misia coala" (przywiera na długo do mnie jakby chciał schronić się przed cierpieniem; ileż razy musiałam odmówić!!!) nieprędko znikną. Pocieszające, że po wejściu do własnego pokoju uśmiechnął się błogo a potem z ciekawością oglądał zabawki.

Dziś popołudnie spędził z mamą. Przytulali się i całowali cudnie, śmiechu i radości było mnóstwo!

Pozdrawiamy wiosennie babcia i Adaś."

boze az lzy cisna sie do oczu
caly czas kibicowalam Adasiowi
i mam nadzieje ze to koniec jego cierpien

Adasiu przytu;am cie mocno

przez **KATARZYNA1976** » Wt kwi 03 2007, 12:57

Babcia Adasia napisała:

"Adaś z dnia na dzień czuje się lepiej, nabiera sił.
Piękna pogoda sprzyja spacerom, powraca apetyt i sen.
Cieszymy się wszystkim, co przynosi dzień i przedświąteczny czas.
Aktywność Adasia wzrasta zwłaszcza w przygotowaniach do świąt. Palma
bardzo mu się podobała, chociaż się kruszyła. Natomiast rodzynki
pieczołowicie wyciągane z babki drożdżowej smakowały wybornie.
W kuchni najłatwiej o atrakcje. Już wyciągamy koszyczki, serwetki,
wielkanocne ozdoby. Niektóre pisanki już wymagają renowacji.
Chyba wiem kto w tym roku schrupie cukrowego baranka.
Pozdrawiamy wiosennie. Babcia Danusia i Adaś"

<a href="http://imageshack.us"><img src="http://img258.imageshack.us/img258/3366/ada347marzec07ob5.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" /></a>

przez **iwi_n** » Wt kwi 03 2007, 13:29

Adasiu trzymamy za ciebie kciuki

buzka

przez **Sylwiasta** » Pn kwi 23 2007, 11:10

Na dzień dzisiejszy co slychac u Adasia ? :) .

przez **KATARZYNA1976** » Pn kwi 23 2007, 11:27

Sylwiasta napisał(a):Na dzień dzisiejszy co slychac u Adasia ? :) .

Nie mam żadnych wieści. Jak tylko coś będę wiedziała, to się na pewno odezwę :) .

przez **KATARZYNA1976** » Cz maja 03 2007, 11:29

Babcia Adasia napisała...

"Pod koniec kwietnia Adaś miał wyznaczoną konsultację u dr Hungerforda w Londynie. Po badaniu Pan Doktor stwierdził że lewe oczko Adasia jest ,,perfectly" i że obecnie zaleca kontrole co 6 tygodni. Według jego przewidywań nie powinno się dziać nic złego, lecz należy zachować czujność.
Adaś pełen energii i wigoru spędza długi weekend z rodziną. Pozdrawiamy serdecznie wszystkich przyjaciół.
Babcia Danusia i Adaś.
P.S. Po powrocie obiecujemy nowe zdjęcia."

przez **Sylwiasta** » Cz maja 03 2007, 12:09

To super :D. Czekam na nowe zdjecia :D.
Pozdronienia od nas :D.
Trzymamy nadal kciuki :kiss_of_love:

przez **KATARZYNA1976** » N maja 13 2007, 00:36

przez **KATARZYNA1976** » Wt cze 05 2007, 17:55

"Oczko Adasia jest SUPER! Za 3 miesiące kontrola."

Nowe fotki na blogu :D

przez **Sylwiasta** » Wt cze 05 2007, 19:24

:eusa_clap: :eusa_clap: :eusa_clap:
Oby tak dalej :D, śliczny chłopczyk z Adasia :).
Trzymamy oczywiscie kciuki nadal i pozdrawiamy :D.

przez **aniulka11** » N lip 15 2007, 11:10

Co u Adasia? :roll:

przez **KATARZYNA1976** » N lip 15 2007, 11:12

aniulka11 napisał(a):Co u Adasia? :roll:

Nie mam żadnych wieści :roll:

przez **KATARZYNA1976** » Śr lip 25 2007, 23:00

Nowa notka na blogu i fotki w albumie :D
Zapraszam :arrow: http://aftyka.blog.onet.pl/

przez **KATARZYNA1976** » So lip 28 2007, 10:14

Adaś dzisiaj obchodzi 2 urodziny :D

przez Hanuś* » So lip 28 2007, 12:15

Wszystkiego NAJ dla Adasia !!
Obrazek

przez **KATARZYNA1976** » Cz sie 23 2007, 13:28

Nowe wieści i fotki w albumie :D

http://aftyka.blog.onet.pl/

przez **aniulka11** » Cz sie 23 2007, 19:41

:D :D :D

przez **agamp** » So sie 25 2007, 11:31

cieszę się, że u Adasia wszystko dobrze :D

przez **violka** » So sie 25 2007, 11:33

:D :D :D

przez **jusia** » So sie 25 2007, 17:41

a my jutro idziemy na zaległe urodzinki :P

Forum noworodek.pl

RATUJMY OCZKA I ŻYCIE 9 MIESIĘCZNEGO ADASIA!!!!

Kto przegląda forum